Rozwój Konina, pieniądze dla gmin, nowe miejsca pracy. A wszystko za sprawą planowanego powstania Konińskiej Doliny Energii. Unia Europejska zabezpiecza właśnie środki dla miast pogórniczych. Chodzi o 5 mld euro, z których mógłby skorzystać także Konin. Przedstawiciele Wielkopolski chcą wyjechać do Japonii, by zobaczyć jak można wykorzystać wodór do produkcji energii. W Ślesinie ma powstać pływająca farma fotowoltaiczna, w Rychwale wiatrowa. Każda z nich ma taką moc, że jest w stanie zapewnić roczną dostawę energii dla Konina. Wykorzystane do tego mogą być tereny pogórnicze. O tym mówiono dzisiaj podczas konferencji Koalicji Obywatelskiej.
– Właśnie wróciłem z Brukseli. Unia Europejska uruchamia procedurę zabezpieczenia środków dla specjalnej platformy dla miast pogórniczych. Chodzi o 5 miliardów euro. Te pieniądze są wpisane do budżetu na przyszłe rozdanie europejskie. My teraz powinniśmy po nie sięgnąć skutecznie, by osiągnąć to, co jest szansą dla regionu konińskiego – mówił podczas konferencji Koalicji Obywatelskiej Tomasz Nowak, poseł Platformy Obywatelskiej.
W Polsce są trzy regiony, które znalazłyby się na platformie węglowej i mogły sięgnąć po wspomniane pieniądze. – To Śląsk, Wielkopolska i Dolny Śląsk. 5, 6, i 7 listopada odbywa się w Brukseli spotkanie dotyczące platformy węglowej, na którym ja oczywiście będę. 7 listopada ma być spotkanie, w którym między innymi my jako Wielkopolska mamy wziąć udział. Przyznanie tych pieniędzy będzie głosowane przez Parlament Europejski, ale jest na to bardzo dobry klimat. 5 mld euro to spora suma – mówił Maciej Sytek, wicemarszałek, kandydat na radnego sejmiku wielkopolskiego. Jak mówił te pieniądze się zwielokrotnią, bo będą także pieniądze na niską emisję czy odnawialne źródła energii, które także będą w programach spójności.
– 9 października dostaliśmy informację, dostaniemy 28 tysięcy na zorganizowanie w Koninie konferencji dotyczącej właśnie sprawiedliwej transformacji, jej przekształcenia. Było zgłoszone ponad 80 projektów z całej UE, a nasz został wybrany i jeszcze ponad 20 innych. Wczoraj odbyło się spotkanie wspólne grupy roboczej forum do spraw inteligentnych specjalizacji i jednym z tematów była nasz koniński projekt dotyczący wodoru. Przedsiębiorcy są nim mocno zainteresowani. Będziemy się starać, żeby powstał klaster energetyczny – mówił wicemarszałek. – Zwróciliśmy się też do ambasady Japonii z prośbą o spotkanie. Chcemy polecieć do Tokio. Po tragedii w elektrowni atomowej Japończycy przestawili cały swój kraj na wodór. Nie da się zatrzymać konińskiego projektu, bo zbyt dużo działań zostało wykonanych. To wielka przyszłość dla subregionu.
– Niektórzy mówią, że to co proponujemy w ramach Konińskiej Doliny Energii, szczególnie sprawy związane z technikami wodorowymi , to dopiero pieśń przyszłości. Tę przyszłość my w tej chwili tworzymy i nie możemy spóźnić się na coś, co już realizuje świat. Natomiast w skali kraju chcemy być liderem. Tutaj powinny być skupione wszelkiego rodzaju działania, żebyśmy dawali perspektywy związane z wykorzystaniem wodoru w gospodarce w różnych zakresach. Szczególnie jeśli chodzi o energetykę. Właśnie Konin jest terenem kojarzonym z wytwarzaniem energii elektrycznej w sposób konwencjonalny. Te rzeczy już się dzieją. Projekt związany z Konińską Doliną Energii będzie miał miejsce. My nie możemy tego powstrzymać – mówił Piotr Korytkowski kandydat na prezydenta Konina.
O dwóch planowanych inwestycjach w gminach powiatu konińskiego mówił Jacek Kosakowski, przedstawiciel Nowoczesnej, biznesmen. – W gminie Ślesin w byłym wyrobisku elektrowni Pątnów, gdzie w tej chwili znajduje się jezioro, planowana jest budowa dużej, największej w Europie pływającej farmy fotowoltaicznej. Szacowana wartość tej inwestycji to 250 mln zł. Moc takiej farmy, która może tam powstać, to 100 megawatów. To moc, która jest w stanie zapewnić w stu procentach zapotrzebowanie energii elektrycznej dla miasta Konina w ciągu całego roku. Ta pływająca farma fotowoltaiczna – właśnie zakończyły się badania czy taka inwestycja nie będzie szkodliwa dla środowiska – może powstać z korzyścią dla regionu. Jednocześnie tę energię można sprzedawać poza miasto. To drugie życie dla terenów pogórniczych. Druga inwestycja – farma w gminie Rychwał – składa się z 6 elektrowni wiatrowych – to projekt, który zyskał już wszystkie pozwolenia na realizację tego przedsięwzięcia. W przyszłym roku rozpocznie się budowa. Te sześć turbin wiatrowych jest w stanie dostarczyć 80 procent energii, której potrzebuje Konin w ciągu roku – mówił.
Poseł Tomasz Nowak apelował do rządu o pozwolenie na budowę odkrywki „Ościsłowo”.