Konińscy policjanci zatrzymali 31-letniego mieszkańca Konina, który podpalił styropian, palety i narzędzia budowlane w drewnianej wiacie przy ulicy Dworcowej. Pokrzywdzony wycenił straty na 3500 złotych.
Pożar wybuchł wczoraj, 23 stycznia około godz. 13.00. Mieszkaniec bloku przy ulocy Dworcowej 7 zauważył, że z drewnianej wiaty przed blokiem wydobywa się dym. Natychmiast powiadomił służby. Przybyli na miejsce policjanci zatrzymali podejrzewanego o podpalenie 31-latka. – Niestety nie był on wczoraj w stanie odpowiadać na pytania śledczych, dlatego noc spędził w policyjnym areszcie – informuje Marcin Jankowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Koninie . – Dzisiaj rano po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut uszkodzenia mienia przez podpalenie. Przyznał się do jego popełnienia i złożył wyjaśnienia. Wyraził też gotowość dobrowolnego poddania się karze.
Kodeks karny za uszkodzenie mienia przewiduje do 5 lat więzienia.