Jak mówiono podczas sesji Joanna Sołtysiak nie uczestniczyła w sportowej uroczystości powiatu z powodu obowiązków zawodowych, bo jest kierownikiem budowy w Danii. Statuetkę mistrzyni wręczyli Marek Świątek, przewodniczący Rady Powiatu Kolskiego, Robert Kropidłowski starosta kolski oraz Mariusz Kozajda, wiceprzewodniczący rady powiatu.
– Bardzo się cieszę, że mogłam dzisiaj odebrać statuetkę. Ten rok był moim najlepszym w dotychczasowej karierze triathlonowej. Zaczęłam sezon zawodami w Norwegii z cyklu Ironmana, które wygrałam i dzięki temu zdobyłam kwalifikacje na mistrzostwa świata. Po drodze zdobyłam także wicemistrzostwo Polski. Później już na mistrzostwach świata, które odbywały się w Finlandii wygrałam wszystkie kategorie wiekowe. Następnie pojechałam na zawody do Włoch, które odbywały się na dystansie 3,8 km pływania, 80 km jazdy rowerem i na koniec było 42 km biegu. Zdobyłam czas poniżej 5 godzin, co jest drugim najszybszym czasem w historii Polski, a także nieoficjalnym rekordem świata we wszystkich kategoriach wiekowych. Dla mnie te wyniki, gdzie łączę karierę triathlonową z pracą jako kierownik budowy w pełnym wymiarze godzin, są czymś niesamowitym. Do udowodnienia jest, że warto mieć marzenia, warto być konsekwentnym i warto stawiać sobie ambitne cele – mówiła mistrzyni Joanna Sołtysiak składając życzenia uczestnikom. – Życzę także tego, żebyście państwo stawiali sobie ambitne cele, przekraczali swoją własną linię mety z poczuciem spełnienia, satysfakcji i szczęścia. Wygranie takich zawodów, stawianie sobie ambitnych celów i potem osiągnięcie ich, daje niesamowite uczucie, jakbyśmy mogli przenosić góry. I tego państwu życzę na przyszły rok, żebyście przenosili góry i przenosili nasz powiat kolski na wyżyny.
zdj. Powiat Kolski