W poniedziałek posłowie Paulina Hennig-Kloska i Tomasz Nowak złożą zawiadomienie do prokuratury w sprawie wpisu internetowego Roberta Popkowskiego (Solidarna Polska), radnego sejmiku wielkopolskiego. Na Facebooku składając życzenia radnemu Konina Jackowi Kubiakowi napisał „Wszystkiego Najlepszego, zdrowia, a potem spełnienia marzeń dotyczących wytępienia czerwonej i tęczowej ZARAZY”.
Sprawą zainteresował się Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który składa zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Poseł Tomasz Nowak na Facebooku zapowiedział, że razem z posłanką Pauliną Hennig-Kloską, w poniedziałek też złożą zawiadomienie do prokuratury. Jak piszą posłowie, radny Popkowski nawołuje do przemocy, a jego życzenia dla partyjnego kolegi są „rodem z faszystowskich Niemiec”.
Jak do sprawy odnosi się Robert Popkowski? Jak stwierdza, jest zaskoczony takim zamieszaniem. – Życzyłem koledze wytępienia czerwonej i tęczowej zarazy. Nie ma w tym moim przekazie treści rasistowskich i nie dyskryminuję nim żadnej grupy. To są po prostu marzenia mojego kolegi – mówi radny sejmiku wielkopolskiego. A reakcję konkurentów politycznych nazywa „burzą w szklance wody, która nie powinna mieć miejsca”. – Jeśli posłowie zaczynają patrzeć w kategoriach zbliżających się wyborów parlamentarnych, to uznaję to za działanie na szkodę przeciwników politycznych – mówi Robert Popkowski.