W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X

Aktualności

Wprowadzają w błąd innych kierowców. Kiedy na skrzyżowaniu włączyć kierunkowskaz?

2022-11-14 07:15:00
Milena Fabisiak
Napisz do autora
Wprowadzają w błąd innych kierowców. Kiedy na skrzyżowaniu włączyć kierunkowskaz?

Mieszkaniec ulicy Harcerskiej w Koninie zadzwonił do naszej redakcji, bo według niego kierowcy wjeżdżający w tę ulicę niepotrzebnie sygnalizują kierunkowskazem skręt w lewo. W ten sposób wprowadzają w błąd innych kierowców. O co chodzi?

Mieszkaniec Konina chciał za naszym pośrednictwem przekazać kierowcom ważną informację. – Jadąc ulicą Okólną, wjeżdżając w ulicę Harcerską kierowcy włączają lewy kierunkowskaz. Jeśli tak robią to informują, że jadą do Centrum Kultury i Sztuki, czyli w tę drugą uliczkę. Jestem użytkownikiem tej drogi czasami dwa czy trzy razy dziennie i obserwuję instruktorów nauki jazdy, którzy uczą ludzi. Jeszcze nie spotkałem takiego instruktora, żeby włączony miał kierunkowskaz w lewo, bo wprowadza wtedy w błąd ludzi wyjeżdżających z ulicy Harcerskiej. Ja muszę się zatrzymać, bo on „udaje”, że skręca w lewo, a jedzie prosto. To problem bardzo denerwujący, bo ludzie nie potrafią jeździć po mieście, naszym Koninie – opowiadał.

Dodaje też, że nawet rozmawiał na ten temat z policjantami. – Nie wolno tam włączać kierunkowskazu, bo tam jest taki fikuśny rozjazd. Tam jest napisane, że to droga wewnętrzna, a kierowca na Okólnej jedzie drogą główną, przejeżdża przez to skrzyżowanie i udaje, że jedzie w lewo. To błąd. A wyjeżdżając z ulicy Harcerskiej muszę się zatrzymać, bo muszę go przepuścić, bo jest na drodze z pierwszeństwem. A on wtedy jedzie prosto. No jak to ma nie denerwować człowieka. Ja muszę hamować wtedy, za mną się tworzy korek. Jeśli o tym napiszecie, to może się wielu zastanowi. O to mi chodzi. Próbować trzeba. Jestem kierowcą, który ma ponad 70 lat. Nie mam ani jednego punktu karnego i żadnego mandatu. Dla mnie znak drogowy jest świętością. A jak ktoś mnie wyprzedza na przejściu dla pieszych, na podwójnej ciągłej? Miałem taki przypadek koło komendy policji. Jechałem ze Starego Konina pod górkę i tam jest przejście dla pieszych. Wiedziałem, że z tamtej strony wchodzą dwie osoby, zatrzymałem się, żeby przepuścić pieszych. Za mną jechał na poznańskich rejestracjach, a akurat policjanci stali w radiowozie. A on na mnie trąbi i na tej podwójnej linii, na tych żeberkach, na przejściu mnie ominął, a oni za nim. Zatrzymali go pod szpitalem. Łupnęli kierowcy duży mandat – mówił koninianin.

O to jak jeździć prawidłowo ulicą Okólną zapytaliśmy egzaminatora konińskiego WORD-u. – Przepisy mówią jednoznacznie. Każdą zmianę kierunku jazdy sygnalizujemy zawczasu i wyraźnie, czyli jeśli kontynuujemy jazdę prosto, to nie powinniśmy włączać kierunkowskazu, ale jeśli skręcamy w lewo czy w prawo wtedy oczywiście to sygnalizujemy. Moim zdaniem jadąc na ulicę Harcerską kierunkowskazu nie włączamy, jeśli jedziemy do Centrum Kultury i Sztuki to powinniśmy go włączyć, bo skręcamy prawie pod kątem prostym w tę uliczkę – powiedział.

PK-praca_grafik



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





M
Zgoda z rachmistrzem. W takim razie jest błąd w oznakowaniu poziomym. Jadąc na wprost w Harcerską przecinamy oś jezdni i ustępujemy pierwszeństwa jadącym z prawej.
Rachmistrz
I tutaj się nie zgodzę. Nie można bez kierunkowskazu jechać "prosto" dalej Sosnową, i bez kierunkowskazu "prosto" w Harcerską. W Harcerską dajemy kierunkowskaz, bo przecinamy pas z pierwszeństwem (od strony SP3). Po za tym każdy manewr sygnalizujemy kierunkowskazem. Zjeżdżamy z drogi z pierwszeństwem.