Dzisiejszą mszę transmitowali przez internet. W klasztorze Misjonarzy Świętej Rodziny w Kazimierzu Biskupim nie było wiernych, gdyż wśród duchownych podejrzewano koronawirusa. Teraz już wiadomo, że chorobę wykryto u siedmiu braci.
– Wczoraj kilku współbraci zaczęło czuć się źle – mówił duchowny klasztoru MSR, podczas porannej mszy świętej. Jak przyznał, od dziewięciu braci pobrano wymaz. Niestety niedawno okazało się, że 7 jest zarażonych COVID-19. – Prosimy o Waszą modlitwę – dodają. Klasztor pozostaje zamknięty do odwołania.