Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
Dokładnie za 15 miesięcy ma powstać w Kole geotermalny odwiert poszukiwawczo-rozpoznawczy na głębokości 3.600 metrów. Tak mówi umowa, jaką w piątek uroczyście władze miasta podpisały z wykonawcą zadania. Inwestycja pochłonie ponad 28 milionów złotych, mimo iż miasto ma na ten cel zabezpieczone 23,5 miliona. Jak to możliwe?
W blasku fleszy i z udziałem zaproszonych gości uroczyście podpisana została umowa na wykonanie odwiertu geotermalnego poszukiwawczo-rozpoznawczego w Chojnach pod Kołem. Swoje autografy pod nią złożyli wiceburmistrz Elżbieta Modrzejewska i skarbnik Mariola Makowska – z ramienia samorządu, oraz wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Artur Michalski, a także z ramienia wykonawców – prezes firmy G-Drilling SA z Warszawy Arkadiusz Biegalski i Janusz Dańka.
Odwiert ma sięgać maksymalnie 3.600 metrów, a prace mają ruszyć w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. Na symboliczne wbicie łopaty zapraszała wiceburmistrz Elżbieta Modrzejewska, choć dokładna data jeszcze nie jest znana.
Przedsięwzięcie, zgodnie ze złożoną ofertą i podpisaną umową pochłonie 28.265.301,60 zł, przy czym miasto ma na ten cel zabezpieczone w budżecie 23,5 miliona złotych. Dotacja z NFPŚiGW opiewa natomiast na 22 miliony 150 tys. zł. Różnica między posiadanymi przez Gminę Miejską Koło pieniędzmi a wartością zadania, to kwota podatku VAT. Miasto liczy na to, że podczas realizacji płatności faktur częściowych, będzie on na bieżąco zwracany, co ma oznaczać, że nie będzie potrzeby brania kredytu, aby pozyskać w ten sposób pieniądze na podatek.
Założenia są takie, że odwiert, który dzisiaj jest poszukiwawczo-rozpoznawczy, w przyszłości stanie się eksploatacyjnym. Wówczas powstanie potrzeba wykonania drugiego – zatłaczającego, a w przyszłości także planowanej elektrociepłowni. Wszystko jednak zależy od parametrów wody, do jakiej dotrą urządzenia. Jeśli okaże się, że będzie miała ok. 120 st. Celsjusza, to będzie możliwe produkowanie prądu z jej wykorzystaniem. Wtedy byłaby to pierwsza taka instalacja w Polsce. Natomiast, jeśli woda będzie chłodniejsza, to będzie można ją wykorzystać jedynie do ogrzewania miasta.
Termin wykonania odwiertu wraz z badaniem złóż wód geotermalnych kończy się za 15 miesięcy. Wtedy będzie wiadomo, co dalej stanie się z odwiertem.
Aleksandra Wysocka
