Odznaczony wieloma medalami, między innymi Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Roman Janicki, wczoraj obchodził swoje 104. urodziny. Z tej okazji jubilata odwiedzili z życzeniami prezydent Konina Piotr Korytkowski oraz kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Anna Nowicka.
Roman Janicki urodził się 8 lutego 1916 roku w Osieczy, w gminie Rzgów. W 1936 roku ochotniczo wstąpił do wojska. W czasie wojny walczył w bitwie nad Bzurą, został ranny w Puszczy Kampinoskiej. W czasie okupacji, już po kapitulacji, pracował w tartaku, przy budowie mostów, a w roku 1943 trafił do łagrów robotniczych. W 1944 roku cudem uniknął śmierci, kiedy stanął przed plutonem egzekucyjnym. W maju 1945 roku wziął ślub z Józefą, z domu Krakowską.
Po wyzwoleniu wrócił do służby wojskowej, służąc na różnych stanowiskach aż do emerytury, w czasie której zatrudniał się jeszcze na obszarach związanych z administracją wojskową. Wraz z żoną wychował i wykształcił czworo dzieci. Doczekał się dziewięcioro wnuków, ośmioro prawnuków i jednej praprawnuczki.