Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
Rada powiatu konińskiego nie odwołała zarządu powiatu, któremu przewodniczy starosta Stanisław Bielik. Podczas głosowania przeciw odwołaniu było 12 radnych, za 4, wstrzymało się 8. Wiesław Bednarek, wiceprzewodniczący rady powiatu, zawnioskował o wprowadzenie punktu o odwołanie przewodniczącej.
Przypomnijmy, że podczas poprzedniej sesji rady powiatu nie doszło do głosowania w sprawie odwołania starosty Stanisława Bielika oraz całego zarządu Powiatu Konińskiego. Żanetta Matlewska, przewodnicząca Rady Powiatu Konińskiego, zarządziła odroczenie posiedzenia. – Skorzystałam ze swego uprawnienia na podstawie paragrafu 13 statutu powiatu konińskiego i zarządziłam odroczenie sesji, wyznaczając kolejną na 15 września na godzinę 12.00 w siedzibie starostwa, gdzie nastąpi dalszy ciąg obrad – powiedziała nam. Jak mówiła, powodem była nieusprawiedliwiona nieobecność trójki radnych.
Dzisiejsze obrady rozpoczęły się z opóźnieniem, ponieważ do ostatniej
chwili radni prowadzili rozmowy. Ostatecznie rada powiatu nie odwołała zarządu powiatu,
któremu przewodniczy starosta Stanisław Bielik. Podczas głosowania przeciw
odwołaniu było 12 radnych, za 4, wstrzymało się 8. Wiesław Bednarek,
wiceprzewodniczący rady powiatu, zawnioskował o wprowadzenie punktu o odwołanie
przewodniczącej, którą jest Żanetta Matlewska.
W sesji uczestniczy 24 radnych na 25.Pod wnioskiem o odwołanie
przewodniczącej Żanetty Matlewskiej podpisało się 17 radnych. W uzasadnieniu
pisali, że przewodnicząca w swoich działaniach wychodzi daleko poza uprawnienia
w pracy rady i we współpracy z innymi radnymi powoduje destrukcję w organizacji
pracy samorządu.Za odwołaniem głosowało 18 radnych, 4 było przeciwnych i 2 wstrzymało się.
– Zależało mi przede wszystkim na tym, by w tym całym zamieszaniu, które powstało od sesji 29 czerwca, by tak ten samorząd ułożyć tak, aby zgodnie mógł pracować, zajmować się problemami powiatu, a nie przepychaniem się i walką o stanowiska. Wierzę w to, że przez kolejne miesiące będziemy mogli zgodnie ze sobą współpracować – mówił Stanisław Bielik, starosta koniński.
