W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar 05.03- 30.06.25

Sport

Miasto zabiega o wsparcie na remont synagogi z funduszy unijnych. Prace szacowane są na prawie 18 milionów

2025-04-23 12:42:41
Marcin Szafrański
Napisz do autora
Miasto zabiega o wsparcie na remont synagogi z funduszy unijnych. Prace szacowane są na prawie 18 milionów

Tym razem miasto będzie starało się o środki na remont synagogi z Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji. Mowa jest o inwestycji na poziomie prawie 18 milionów złotych, z czego 10 procent zostało już zabezpieczonych w budżecie Konina.


Jak wyjaśnia Paweł Adamów, zastępca prezydenta Konina, należy niezwłocznie przejść do generalnego remontu zabytkowej synagogi, która należy do miasta. Na razie jest zamknięta. Wcześniej miasto nie otrzymało wsparcia zewnętrznego, teraz będzie zabiegać o pieniądze z Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji. – Jest to specjalny konkurs na rewitalizację – mówi Paweł Adamów. – Zabezpieczyliśmy na sesji wkład własny w wysokości 10 procent, bo dofinansowanie w tym programie to 90 proc. Mieliśmy mało czasu na przygotowanie programu funkcjonalno-użytkowego, ale udało się!

Remont szacowany jest na prawie 18 milionów złotych. W ramach tego przedsięwzięcia ma być wymieniona stolarka, zrobiona elewacja, ogrodzenie i kupione wyposażenie dla potrzeb biblioteki. Jak wyjaśnia Paweł Adamów, wyremontowany zostanie właściwie cały obiekt, poza garażami z tyłu. – Chcemy je wyjąć z projektu unijnego, żeby móc tam uruchomić jakieś funkcje gastronomiczne i móc zarabiać na tej części – dodał wiceprezydent Konina. Plan jest taki, by w synagodze było Centrum Czterech Kultur. Czy trafi pod skrzydła Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Zofii Urbanowskiej w Koninie? – Jest taki pomysł, żeby to podlegało pod bibliotekę – mówił Paweł Adamów. Nie jest to jednak przesądzone, tak jak to było w przypadku Domu Zemełki, który też miał wejść w strukturę MBP, a ostatecznie stał się częścią Konińskiego Centrum Kultury. – Także myślę, że dyskusja na ten temat na pewno jeszcze przed nami – dodał wiceprezydent Adamów.

Jeśli miasto otrzyma środki, w drugiej połowie tego roku mógłby być rozpisany przetarg na wyłonienie wykonawcy remontu. Oczywiście wszystko zależy od tego, czy pieniądze będą. – Nauczyłem się w samorządzie, że nie można być niczego pewnym do samego końca, ale będziemy robić wszystko, żeby te środki pozyskać – mówił Paweł Adamów.

PK-praca_grafik



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Precz z anglicyzacją
Skandal i hańba, żeby pieniądze polskich podatników szły na utrzymanie pożydowskich obiektów. Co teraz mają myśleć konińscy podatnicy gdy płacą podatek? Komu i czemu on służy? Moim zdaniem utrzymanie tego obiektu to niedozwolona pomoc publiczna.
Sprzeciw !!!
Skoro Żydzi uznali że te obiekty są im zbędne i je sprzedali to po co im teraz robić prezenty???No chyba że PO chce się podchlebić starszym braciom, ale jeśli tak to zbiórka wśród chętnych a nie z naszych podatków.