W niedzielę funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Sompolnie podjęli pościg za mężczyzną, który swoim BMW nie zatrzymał się do kontroli. – Jego ucieczka nie trwała długo i zakończyła się rozbiciem auta na ogrodzeniu stacji kontroli pojazdów w Sompolnie. Kierowca był trzeźwy, lecz posiadał zakaz sądowy prowadzenia pojazdów. Za nie zatrzymanie się do kontroli i prowadzenie pojazdu pomimo orzeczonego zakazu mężczyzna odpowie przed sądem – informuje Sebastian Wiśniewski, rzecznik prasowy KMP w Koninie.
9 sierpnia tuż po godzinie 23.00 policjanci z Sompolna zauważyli na swoim terenie samochód marki BMW. Funkcjonariusze wiedzieli, że tym autem może poruszać się osoba, która podsiada zakaz sądowy kierowania pojazdami i za pomocą sygnałów dźwiękowych oraz świetlnych, usiłowali zatrzymać go do kontroli. Kierujący zaczął szybko się oddalać, wciskając pedał gazu w podłogę. Mundurowi ruszyli w pościg za BMW, które niespodziewanie się zatrzymało i ponownie zaczęło kontynuować ucieczkę jadąc do tyłu.
– Mężczyzna mocno przecenił swoje umiejętności jazdy na wstecznym i zakończył ucieczkę, uderzając w ogrodzenie miejscowej stacji kontroli pojazdów. Policjanci natychmiast zatrzymali kierowcę, którym był 20-letni mieszkaniec gminy Sompolno. Mężczyzna miał orzeczony zakaz sądowy prowadzenia pojazdów do połowy 2021 roku. Dodatkowo będzie musiał odpowiedzieć za niezatrzymanie się do kontroli drogowej pomimo wydawanych sygnałów, a także za spowodowanie kolizji. Za popełnione przestępstwa, kierowcy grozi do 5 lat więzienia – dodaje rzecznik.
ka