Kilka tysięcy książek, zamiast na bibliotecznych półkach leży w prywatnych domach koninian. Rekordzistki przetrzymywane są od kilkunastu lat! Dlatego też Miejska Biblioteka Publiczna ogłasza abolicję książkową – w październiku nie będzie kar.
Dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Koninie ogłosił właśnie październik 2019 miesiącem abolicji książkowej. Oznacza to, że czytelnicy przetrzymujący książki będą mieli możliwość ich oddania bez obciążania karą, która naliczana zawsze, gdy trzymamy książkę w domu dłużej, niż pozwala na to regulamin biblioteki. Kara finansowa - 5 zł za każdy miesiąc po terminie zwrotu, zostanie anulowana pod warunkiem, że czytelnik odda wszystkie przetrzymywane pozycje. – Zachęcamy do skorzystania z abolicji, szczególnie tych niefrasobliwych czytelników, którzy zapomnieli o oddaniu książek i przetrzymują je od wielu miesięcy, a nawet od kilkunastu lat – zachęca dyrektor MBP Damian Kruczkowski. Jak przyznaje w posiadaniu koninian jest obecnie… kilka tysięcy tytułów.
Dłużnikom, którzy zgłoszą się do biblioteki w terminie od 1 do 31 października 2019 roku i oddadzą przetrzymane książki, kara zostanie w całości anulowana.