Piłkarki Medyka Konin pokonały dziś przed własną publicznością AZS PWSZ Wałbrzych 4:3 (4:0). Mecz miał dwa oblicza. Przed przerwą dominowały mistrzynie Polski. Po zmianie stron koninianki straciły aż trzy bramki.
Spotkanie rozpoczęło się dla Medyka wyśmienicie. Już w drugiej minucie meczu wynik otworzyła Liliana Kostowa. Po czterech minutach na 2:0 podwyższyła Patrycja Balcerzak. Do końca pierwszej połowy zgromadzeni na stadionie przy ul. Podwale kibice oglądali nieustanne ataki Medyka. Dały one podopiecznym trenera Romana Jaszczaka jeszcze dwa trafienia. Najpierw, w 36. minucie, po prostopadłym podaniu od Anny Gawrońskiej, indywidualnie wykończyła akcję Kostowa. Tuż przed przerwą czwartego gola dla koninianek, po efektownym minięciu rywalek w polu karnym, strzeliła Natalia Pakulska.
Na początku drugiej połowy wciąż przeważał Medyk. Mimo wielu okazji koninianki nie potrafiły podwyższyć wyniku rywalizacji. Za strzelanie wzięły się za to przyjezdne. W 73. minucie doskonale uderzyła z dystansu Anna Rędzia. Po chwili drugą bramkę dała wałbrzyszankom Julita Głąb. Wynik spotkania ustaliła w 80. minucie Dominika Dereń, która przelobowała Emily Dolan.
Teraz nasze panie czeka zaległy mecz 4. kolejki. Medyk zagra w najbliższą środę (6 września, o godz. 17.00) na wyjeździe z AZS-em Wrocław. W najbliższą sobotę (9 września o 12.00) mistrzynie Polski zmierzą się w Łodzi z UKS-em SMS. Przed własną publicznością zobaczymy medyczki dopiero w sobotę, 23 września, kiedy to przy Podwalu podejmą Olimpię Szczecin (godz. 11.00).
Medyk Konin: Emily Dolan – Radosława Sławczewa, Maria Ficzay, Paulina Dudek, Liliana Kostowa, Patrycja Balcerzak, Natalia Pakulska, Sandra Sałata (83’ Klaudia Olejniczak), Natalia Chudzik (26’ Krystyna Sikora), Nikol Kaletka (73’ Anastazja Szuppo), Anna Gawrońska
Mateusz Krzesiński