W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Żabka

Aktualności

„Zostawcie nasze przedszkole bez żadnych zmian”. Dyskutowali na temat łączenia placówek

2025-04-22 17:43:57
Krystian Cichocki
Napisz do autora
„Zostawcie nasze przedszkole bez żadnych zmian”. Dyskutowali na temat łączenia placówek

Szkoła Podstawowa nr 10, Przedszkole nr 13 „Słoneczko” oraz Szkolne Schronisko Młodzieżowe w Koninie miałyby zostać połączone w zespół szkolno-przedszkolny, który funkcjonowałby w dwóch budynkach i posiadałby dyrektora i wicedyrektora. Ten temat został poruszony podczas dzisiejszej komisji. – Nie narusza ono odrębności rad pedagogicznych szkoły i przedszkola, a dzieci będą uczęszczać do tych samych placówek. 2 kwietnia wielkopolski kurator oświaty wydał pozytywną opinię w sprawie utworzenia tego zespołu – mówił Witold Nowak, zastępca prezydenta Konina.

Arkadiusz Wojtczak, przedstawiciel rady rodziców przedszkola, przytoczył podobne argumenty przeciwko łączeniu wspomnianych placówek, jakie pojawiły się w piśmie złożonym do miasta w imieniu rodziców, o którym pisaliśmy kilka dni temu. – Żądamy, aby nie naruszać tego, co dziś świetnie funkcjonuje. Skąd w ogóle pomysł zmian skoro nie przyniosą one prawie żadnych oszczędności, a skomplikują sytuację naszym dzieciom? Prosimy o odrzucenie projektu promowanego przez pana prezydenta. Kiedy z mediów dowiedzieliśmy się, że są takie plany, poczuliśmy się, jakby ktoś dał nam w twarz, ponieważ nikt z nami na ten temat nie rozmawiał. Czujemy się mieszkańcami Konina drugiej kategorii. Zostawcie nam nasze Przedszkole nr 13 „Słoneczko” bez żadnych zmian – mówił.

Głos w obronie placówek zabrały również przedstawicielki związków zawodowych, które podkreśliły, że w uchwale brakuje „jakichkolwiek argumentów przemawiających za stworzeniem zespołu szkolno-przedszkolnego”. – Jeśli coś dobrze funkcjonuje, to po co to zmieniać? Poczekajmy na audyt i dopiero podejmijmy decyzję w tej sprawie. Od początku byliśmy przeciwni łączeniu placówek. Pan, panie prezydencie, mówi, że były konsultacje, ale takich nie było – mówiły.

– Państwo w uzasadnieniu sugerują, że nadzór pedagogiczny jest niewłaściwy, a także, że decyzja o połączeniu usprawni działalność placówek. To znaczy, że co, że coś znów nie funkcjonuje? Czy państwo wykazali, że w tych placówkach dzieje się źle i trzeba to usprawnić? – dodały. Na te pytania odpowiedziała Monika Kosińska. – Nie spodziewałam się po przedstawicielce związku zawodowego tak daleko idącej manipulacji w odczytywaniu interpretacji do uchwały. Jestem w szoku – mówiła.

Radny Mikołaj Marcinkowski wspomniał, że 43% budżetu miasta przeznaczane jest na oświatę. – Życzyłbym sobie, żebyśmy w mieście mieli tyle pieniędzy, żeby nic się nie zmieniło, ale Konin się wyludnia, a liczba przedszkoli i szkół się nie zmieniła od wielu lat. My chcemy wyprzedzić wspomniany audyt, bo po nim może się okazać, że szkołę i przedszkole trzeba będzie zlikwidować – podkreślał. Piotr Czerniejewski powiedział natomiast, że jest przeciwny łączeniu placówek. – Na ten moment projekt uchwały jest skonstruowany tak, że nie przyniesie on oszczędności, a raczej dodatkowe wydatki. Zgadzam się z pomysłem, że taki zespół powinien powstać, ale rozumiem argumenty, że taka zmiana powinna odbyć się po zaproszeniu grup zainteresowanych po procesie wielomiesięcznych konsultacji, a nie, że w ciągu 1,5 miesiąca mamy już decyzję – dodał. Zenon Chojnacki powiedział, że poprze połączenie placówek, tylko gdy ich przedstawiciele zadeklarują, że chcą, aby taki zespół powstał.

Tomasz Andrzej Nowak zauważył „niekonsekwencję” w działaniach miasta. – Jeśli rzeczywiście jest tu tak źle i ma być jeszcze gorzej, to dlaczego cały czas przygotowujemy tereny pod deweloperów. W nowych blokach będą przecież dzieci, a więc przedszkola będą potrzebne. Jeżeli ta decyzja przejdzie, to będzie się tak działo nadal. My nie poprzemy tych zmian – mówił. Wykonanie rzetelnego audytu poparła również Zofia Itman.

– Zanim ten projekt uchwały trafił tutaj, zapraszałem na spotkania i z większością udało mi się spotkać, a tam pojawiły się odmienne głosy od tego, co dzisiaj państwo mówicie. Dlaczego chcemy połączyć te jednostki w Gosławicach? Połączenie jest zasadne, biorąc pod uwagę sytuację demograficzną miasta. Obecnie w przedszkolu mamy już nie 45, a tylko 37 dzieci. Polska jest najszybciej wyludniającym się krajem w Europie i wszystkie samorządy sobie z tym nie radzą. Nie będziemy pierwszym samorządem w Polsce, który tworzy zespoły szkolno-przedszkolne, dlatego nie zgadzam się, że dzieci w Gosławicach będą miały gorsze szanse w stosunku do innych dzieci w kraju. Nigdy nie ma dobrego momentu na zmiany oszczędnościowe w oświacie. Tu dobro dzieci nie ucierpi. Nie likwidujemy przedszkola, szkoły czy schroniska. Związki zawodowe protestują przeciwko wszystkiemu, co się dzieje w oświacie – mówił Witold Nowak, który przytoczył likwidację gimnazjów i powrót do ośmioklasowych szkół podstawowych, jako przykład zmian. Jeśli chodzi o sytuację kadrową zespołu szkolno-przedszkolnego, zastępca prezydenta Konina dodał, że będzie to decyzja przyszłego dyrektora nowej placówki.

O konkretne liczby w kwestii oszczędności zapytał Arkadiusz Wojtczak, przedstawiciel rady rodziców przedszkola. – Jakie to oszczędności, bo jak mi pan powie, panie prezydencie, że będzie to 2 czy 3 miliony złotych rocznie, to może my byśmy też poparli ten projekt, jeśli okazałoby się, że miasto zaoszczędzi przy tym połączeniu placówek potężne pieniądze – tłumaczył. Podczas komisji padła kwota 300 tysięcy złotych, które udałoby się zaoszczędzić w ciągu roku dzięki połączeniu wspomnianych jednostek.

Ostatecznie radni pięcioma głosami za pozytywnie zaopiniowali projekt uchwały w sprawie utworzenia Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1 w Koninie. Dwa głosy były przeciw, a jeden wstrzymujący się.

„Zostawcie nasze przedszkole bez żadnych zmian”. Dyskutowali na temat łączenia placówek
„Zostawcie nasze przedszkole bez żadnych zmian”. Dyskutowali na temat łączenia placówek
„Zostawcie nasze przedszkole bez żadnych zmian”. Dyskutowali na temat łączenia placówek
„Zostawcie nasze przedszkole bez żadnych zmian”. Dyskutowali na temat łączenia placówek