Radni powiatowi podjęli dzisiaj decyzję o przekazaniu środków na budowę bazy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Michałkowie w Ostrowie Wielkopolskim. 17 głosami za i 1 przeciwnym zdecydowali, że LPR otrzyma od powiatu konińskiego 135 433 zł.
Radny Marek Górczak chciał wiedzieć na jakim etapie jest budowa bazy i ile pieniędzy zebrało na tę inwestycję województwo wielkopolskie? – Na temat tego lotniska dyskutujemy już trzeci rok z kolei. Wiem, że większość samorządów takie uchwały podjęła. Lotnisko już pracuje. Zarówno w roku 2016 jak i 2017 na teren powiatu konińskiego było po 9 wylotów śmigłowca – mówił Stanisław Bielik, starosta koniński.
– Mnie nie obchodzi ile było wylotów. Mnie chodzi o środki, które zebrano od kilkudziesięciu samorządów. Ile ta inwestycja kosztowała? Bo może wystarczyło już tych pieniędzy. Może ich zostało. Może te nasze 135 tysięcy są zbędne? – zastanawiał się Marek Górczak.
Stanisław Bielik odpowiedział radnemu, że takich szczegółów nie zna. – Mogę tylko powiedzieć, że sam zakup śmigłowca to kwota 20 milionów zł i był sfinansowany z budżetu państwa. Natomiast pozostała kwota na urządzenie lotniska to po 50 procent od samorządu województwa i 50 procent od pozostałych gmin i powiatów. Nie wiem ile pieniędzy wykładały poszczególne gminy – wyjaśniał starosta.
– Taka odpowiedź nikogo nie satysfakcjonuje – stwierdził radny Górczak.
Wątpliwości chciał wyjaśnić Janusz Stankiewicz, przewodniczący Rady Powiatu Konińskiego. – O ile pamiętam, kiedy planowano te kwoty, mówiono wtedy o około 4 milionach zł przypadających na samorządy. A pomoc finansowa była udzielana według klucza na jednego mieszkańca danego samorządu. Kwota 135 tysięcy wyszła z przeliczenia na jednego mieszkańca powiatu konińskiego – tłumaczył.
Wyjaśnienia nie satysfakcjonowały Marka Górczaka. – Mnie nie chodzi o jakieś algorytmy, wyliczenia, metodykę zbiórki tych pieniędzy i ile było ich potrzebnych. Był 2016, 2017, mamy 2018 rok, inwestycja powstała, samolot kupiony przez państwo i co zostaje do zrobienia? Płyta lotniska i urządzenia towarzyszące, a my nie wiemy ile to kosztowało, ile zebrano? Przecież powinniśmy dostać jakieś informacje. 9 wyjazdów tylko było, to może teraz na paliwo zbieramy – stwierdził.
Dyskusję zakończył Janusz Stankiewicz. – Życia trudno przeliczać na ilość wyjazdów. Może się okazać, że zostało uratowanych tyle istnień ludzkich – mówił przewodniczący.
17 radnych zagłosowało za przekazaniem pieniędzy na budowę bazy dla LPR. Przeciw był Marek Górczak.