Piękna sala, eleganckie stroje oraz modne fryzury. Tak uczniowie Zespołu Szkół Budownictwa i Kształcenia Zawodowego w Koninie świętują swoją studniówkę. Okazuje się, że bal bez wielkiej pompy obejść się nie może.
90 uczniów Zespołu Szkół Budownictwa i Kształcenia Zawodowego w Koninie przeżywa dziś swój najważniejszy bal przed maturą. Do egzaminu dojrzałości zostało wprawdzie mniej niż 100 dni, ale na razie nikt nie przejmuje się nauką. – Studniówka nie jest zwykłym balem – od niej bowiem rozpoczyna się coraz bardziej uważne odliczanie dni do egzaminów maturalnych. Ale nie czas i miejsce, by o nich więcej mówić. Dziś spotykamy się, aby znakomicie się bawić na ostatnim już balu w tym właśnie gronie. Uczyńmy go najpiękniejszym z balów. Niech zapisze się w naszych sercach jak najlepiej, aby wracać do niego we wspomnieniach – mówił Karol Leszczyński, dyrektor „Budowlanki”.
Do wielkiej uroczystości uczniowie przygotowywali się tygodniami. Poza wynajęciem pięknej sali i zespołu muzycznego, musieli zadbać też o odpowiednie kreacje. Niektóre suknie były szyte na miarę, a inne kupione w butikach. Dzisiejsza studniówka nie obejdzie się również bez wizyty u kosmetyczki lub fryzjera.