Specjaliści twierdzą, że opony letnie powinno się założyć w momencie, kiedy temperatura powietrza przekracza 7 stopni Celsjusza. Ta chwila właśnie nadeszła.
Cały trwający weekend pogoda będzie nas rozpieszczać. Temperatura w okolicach 20 stopni to już prawie lato, może więc warto już także pomyśleć o wymianie opon na letnie. – To już najwyższy czas, średnie temperatury podniosły się na tyle, że powinno się już zdjąć opony zimowe – mówi Michał Ławniczak z firmy Autoserwis Ławniczak. Jak wyjaśnia, opony zimowe są bardziej miękkie, przy takich warunkach pogodowych jakie mamy już od kilkunastu dni, nie trzymają odpowiednich właściwości jezdnych i szybciej się zużywają. Wprawdzie, jak dodaje, nie wpływa to na komfort jazdy, ba wielu kierowców twierdzi nawet, że lepiej jeździ się na „zimówkach”, chodzi o nasze budżety.
Warto więc w odwiedzić zakład wulkanizacyjny czy mechanicznych, co trwa przecież kilkanaście minut. Warto jednak wcześniej się umówić.