W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Shootersss

Wierzbinek

Wójt apeluje do nauczycieli: „Rodzice nie są pedagogami”

2020-03-30 12:00:00
Wójt apeluje do nauczycieli: „Rodzice nie są pedagogami”

Zaniepokojony sygnałami od rodziców uczniów, wójt gminy Wierzbinek postanowił zareagować i wystosował apel do nauczycieli. Prosi w nim m.in., aby pamiętali, że nie mają ucznia obok siebie, więc nie może on zapytać, jeśli czegoś nie rozumie. Na co jeszcze zwraca uwagę w piśmie?

Z powodu epidemii zamknięto szkoły, więc uczniowie i nauczyciele uczą się funkcjonować w nowej rzeczywistości z nauczaniem zdalnym w tle. Jest to trudna sytuacja zarówno dla jednych, jak i drugich. Wójt gminy Wierzbinek zaniepokoił się sygnałami, jakie do niego docierały, w związku z utrudnieniami, więc postanowił zareagować.

„Podczas zdalnego nauczania, realizowania przez nauczycieli podstawy programowej, proszę w szczególności o zwrócenie uwagi na to, aby zdalne zadawanie zadań odbywało się z właściwym zachowaniem higieny pracy umysłowej uczniów w domu. W związku z różnymi sygnałami ze strony rodziców proszę, abyście Państwo nie obciążali nadmiernie uczniów przekazywanymi zadaniami i materiałami z poszczególnych przedmiotów. Przygotowując materiał, proszę brać pod uwagę możliwości psychofizyczne dzieci, tak dobrać treści zadania, aby uczeń mógł pracować samodzielnie” – czytamy m.in. w piśmie skierowanym do nauczycieli przez Pawła Szczepankiewicza.

Dalej wójt wyraża swoje obawy i zaniepokojenie tym, czy uczniowie poradzą sobie sami z nowym materiałem. „Proszę, abyście wykonywali Państwo swoją pracę, pamiętając, że nie jesteście realnie obok ucznia. Dziecka, które potrzebuje waszych wskazówek. (…) Rodzice nie są pedagogami, w większości są pozbawieni umiejętności pedagogicznych, więc nie możemy przerzucać całego materiału na ich barki.” – apeluje dalej wójt gminy Wierzbinek.

Wójt prosi także o równomierne rozłożenie planu lekcji, wzajemną wyrozumiałość oraz wsparcie merytoryczne dla uczniów. Swoje pismo zakończył cytatem z Janusza Korczaka: „Pozwól dzieciom błądzić i radośnie dążyć do poprawy.”

Aleksandra Wysocka

Śledź nas na

Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Rodzic
Rozumiem nauczycieli, ale niech oni zrozumieją także nas, rodziców. Wielu z nas - w tym ja - cały czas pracujemy i sorki ale dodatkowego etatu pedagoga domowego nie pociągniemy. Dla mnie to zdalne nauczanie to edukacja na siłę, wysiłek nieadekwatny do efektów co rodzi dodatkowy, niepotrzebny stres. Moim zdaniem edukacja powinna mieć teraz charakter popularno-naukowy, aby dzieci miały co robić, a nie lecieć z materiałem w ilościach nie do przerobienia w domu. Pozdrawiam wszystkich, także tych którzy myślą inaczej - mają do tego pełne prawo.
Ja
Belfer ty żal d... ściska? Dobrze że jesteś w czasie przeszłym... co do wierzbinka i wsi obok to naprawdę współczuję nauczycielom.... takiej mądrej wyedukowanej fit władzy.... ;-)
belfer z lat 70tych
Przenieść wakacje na kwiecień i maj i do roboty pedagodzy innej drogi nie ma.
XYZ
to niech napisze do ministra, który każe przekazywać nowe treści uczniom, nie patrząc na to jakie kto ma wyposażenie w domu i mówię tu zarówno o uczniach jak i nauczycielach
...
Dokładnie dotyczy to każdej gminy w powiecie tylko smsy z 20 zadaniami i takie to nauczanie !!!