W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X

Aktualności

Poseł Galemba nie chce z posłem Nowakiem. Razem mieli walczyć o „Ościsłowo”

2017-03-18 15:03:15
Milena Fabisiak
Napisz do autora
Poseł Galemba nie chce z posłem Nowakiem. Razem mieli walczyć o „Ościsłowo”

Posłowie Tomasz Nowak (PO) i Leszek Galemba (PiS) nie będą jednak współpracować w sprawie odkrywki „Ościsłowo”. Wcześniej zapowiadali wspólny wyjazd do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Warszawie. Jednak Leszek Galemba wycofał się z tej deklaracji.

Leszek Galemba przysłał do naszej redakcji pismo: – Oświadczam, że nie zamierzam prowadzić dalszej współpracy z posłem Nowakiem w sprawie wizyty u Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Warszawie w kwestii wydanej negatywnej opinii RDOŚ w Poznaniu. Nie możemy wpływać na organy wydające decyzje poprzez osobisty nacisk. Zamiast tego oczekuję merytorycznego porozumienia między organami wydającymi decyzję a inwestorem PAK KWB Konin. Z całą pewnością zarówno ja, jak i wszyscy parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości z okręgu konińskiego, dołożymy wszelkich starań, aby ten problem udało się nam pozytywnie dla regionu rozwiązać” .

O wycofanie się ze wspólnego wyjazdu zapytaliśmy Tomasza Nowaka. – Pełną odpowiedzialność za rozwiązanie tego problemu bierze na siebie Prawo i Sprawiedliwość – skomentował decyzję posła Galemby.




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





obserwator
Nas jest więcej niż was torfiarzy i będziemy głosować na Pana Galembe.
MS
Ludzi w regionie nie obchodzi polityka tylko to czy będą mieli pracę i godne warunki by tutaj żyć! a tego nie da się osiągnąć likwidując miejsca pracy tysiącami!
racjonalna logika
Deklaracja Posła Galemby nt niechęci do osobistego nacisku na niezależne organy miałaby jakikolwiek sens GDYBY TE ORGANY BYŁY NIEZALEŻNE a nie są. Uzasadnienie decyzji RDOŚ w Poznaniu jest tak kuriozalne, że trudno je poważnie traktować! Jak można stwierdzać że inwestor czegoś nie dostarczył a jednocześnie wydawać decyzje na długo przed terminem, który samemu się wyznaczyło? jest tu jakaś logika? Ale to jeszcze nic - w treści uzasadnienia RDOŚ pisze, że w zasadzie nie jest przeciwny dopompowywaniu wody do jezior (co w przypadku innych jezior już ma miejsce) ale nie podoba mu się wpływ tej wody na (uwaga!!!) glony ramienice. Gdzie my żyjemy ? Czy jeśli jezioro zniknie na skutek braku zasilania go wodą to ramienice ocaleją ? nie! więc kolejny brak logiki.
logika
Niezależnie od tego jakie są uwarunkowania decyzji Galemby, niezależnie od tego, czy to jego samodzielna decyzja, czy też jego przełożonych, to jednak warto zwrócić uwagę na fragment jego wypowiedzi, który jest logiczny wobec planów nacisków na RDOŚ (nie chodzi o to, że to usprawiedliwia Galembę, tylko, że generalnie podważa sens takich działań). Mianowicie chodzi o fragment: Nie możemy wpływać na organy wydające decyzje poprzez osobisty nacisk. RDOŚ wydał negatywną opinię, ponieważ odkrywka szkodziłaby środowisku. A więc jakakolwiek współpraca polityków i ich działania nie powinny mieć w tym miejscu żadnego uzasadnienia i mocy sprawczej. Czy wizyta Nowaka, Galemby, czy jakiegokolwiek innego polityka spowodowałaby, że działalność odkrywki nagle przestałaby mieć szkodliwy wpływ na środowisko, na co wskazał RDOŚ wcześniej? Jeśli teraz zmieniliby decyzję, to znaczy, że ich analizy i decyzja są nic nie warte...
zofia
Pamiętliwy !Gdy by nawet tak było jak piszesz to uważasz że odebranie złodziejowi z tego co ukradł to coś złego?