W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar 18.06-30.09.2025

Aktualności

Tak dużej podwyżki jeszcze nie było. Zapłacimy za ciepło z miejskiej sieci więcej o prawie 67 procent

2022-08-01 11:40:00
Marcin Szafrański
Napisz do autora
Tak dużej podwyżki jeszcze nie było. Zapłacimy za ciepło z miejskiej sieci więcej o prawie 67 procent

O prawie 67 procent może wzrosnąć cena ciepła z miejskiej sieci, czyli ogrzewania domów i mieszkań oraz podgrzania wody w Koninie. Tak dużej podwyżki jeszcze nie było. To efekt przedstawionych MPEC-owi nowych taryf przez ZE PAK. Wyższe ceny czekają mieszkańców już od 11 sierpnia, a mają związek z rosnącymi cenami biomasy.

Dzisiaj w siedzibie Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Koninie, została zorganizowana konferencja pod tytułem „Aktualna sytuacja w sektorze ciepłownictwa”. Chodziło o nic innego jak o podwyżki, które czekają mieszkańców. I to duże i już od 11 sierpnia.

O nowych stawkach mówili Sławomir Lorek, prezes MPEC oraz Maciej Nietopiel, członek zarządu PAK-PCE Biopaliwa i Wodór, bo to spółka, która jest głównym dostawcą ciepła do miejskiej sieci ciepłowniczej. Obecnie spółka ma trzy źródła ciepła. Jedno to elektrownia i spalarnia, czyli sieć numer 1 (to aż 80 procent odbiorców) i kotłownia węglowa w Łężynie.

Elektrownia przesłała nowe taryfy za ciepło i te są wyższe o około 120 procent. W związku z tym, że MPEC otrzymuje też ciepło ze spalarni MZGOK, ostatecznie ceny wzrosną średniorocznie o 66,72 proc. Takiej podwyżki jeszcze nie było. Najwyższa była w 2018 roku i wtedy wyniosła ona ponad 30 procent. – Czy będzie jeszcze jakaś zmiana w tym roku? Tak, dlatego, że my jesteśmy również na etapie przygotowywania taryfy – mówi Sławomir Lorek. – W tym naszym wniosku uwzględniamy koszty funkcjonowania przedsiębiorstwa, ale również koszty źródła ciepła. To nie jest jedyny wzrost, jaki nas czeka. Będzie jeszcze po zatwierdzeniu przez URE wzrost taryfy MPEC-Konin.

Spółka ma również kotłownię na węgiel w Łężynie i tam też podwyżki będą. Nieco niższe, bo o 54 procent.

Jak stwierdził Maciej Nietopiel, drastycznie zmieniły się warunki rynkowe, i dotyczą nie tylko węgla i gazu, ale i biomasy. Zmniejszyła się podaż z kierunku wschodniego. – Ceny biomasy bardzo mocno skoczyły i my w tej chwili ponosimy dużo wyższe koszty niż pół roku temu, rok temu. W związku z tym kalkulując nową taryfę odnieśliśmy się do rzeczywistych kosztów zakupu biomasy, które ponosimy. W mniejszym stopniu jest to wzrost kosztów energii elektrycznej. To są marginalne rzeczy – mówi Maciej Nietopiel. Dodając, że główną przyczyną jest koszt zakupu biomasy. – Ten wniosek, który złożyliśmy musi zostać zweryfikowany przez Urząd Regulacji Energetyki. W tej chwili stosujemy takie stawki. To co zdecyduje URE będzie wiadome pewnie za kilka miesięcy. Wtedy może się okazać, że URE się z nami nie zgadza i uważa, że ta taryfa powinna być na przykład niższa. Wówczas te nadpłacone środki zostaną rozliczone – mówi Maciej Nietopiel. Wskazuje też, że ZE PAK biomasy nie sprowadza z zagranicy tylko ma swoich dostawców w Polsce, ale chętnych do zakupu jest teraz więcej w związku z tym co się dzieje teraz za naszą wschodnią granicą. – Siłą rzeczy nasi dostawcy podnoszą ceny! – stwierdza Maciej Nietopiel.

Już wcześniej informacja o planowanej podwyżce wpłynęła do spółdzielni mieszkaniowych. Prezes KSM tym problemem chciał zainteresować prezesa Prawa i Sprawiedliwości, który 24 lipca odwiedził Konin. Piotr Wolicki wziął udział w spotkaniu, przygotował pytanie i miał zapewnienie od organizatorów, że zostanie ono publicznie odczytane. A brzmiało ono tak: „Czy byłoby możliwe ustalenie ceny maksymalnej ciepła wytwarzanego z biomasy, jaka może być stosowana w rozliczeniach z gospodarstwami domowymi, z jednoczesnym wprowadzeniem rekompensaty dla ciepłowni (elektrociepłowni), która pokryłaby różnicę pomiędzy tak ustaloną ceną maksymalną dla gospodarstw domowych a rzeczywistymi kosztami wytworzenia czy też nabycia ciepła – zatwierdzonymi przez prezesa URE?”.

Niestety, ostatecznie pytanie Jarosławowi Kaczyńskiemu nie zostało zadane. Piotr Wolicki nie dał jednak za wygraną. 29 lipca wysłał pismo do prezesa PiS-u, a 1 sierpnia petycję z postulatem wprowadzenia rekompensat do premiera Mateusza Morawieckiego, a także do parlamentarzystów ziemi konińskiej, władz miasta, spółki MPEC, oraz przedstawicieli spółdzielni mieszkaniowych oraz samorządów mieszkańców budynków spółdzielczych i zarządów wspólnot mieszkaniowych zarządzanych przez spółdzielnię. W treści dokumentu podana jest prognoza, jak teraz będą się kształtować ceny. – „W 2021 roku za ciepło użyte do ogrzania mieszkań oraz podgrzania wody w naszych zasobach, w których mieszka 1/3 mieszkańców całego Konina, zapłaciliśmy niespełna 21 milionów złotych. A w 2021 podatek VAT za ciepło wynosił 23 proc. Aktualnie VAT za ciepło – w ramach tarczy antyinflacyjnej – to 5 proc.” – czytamy w petycji. Pojawiły się w niej wyliczenia, jak te ceny mają się kształtować w 2023 roku (w 2022 podwyższona cena będzie obowiązywać niespełna pół roku). – „Jeśli w 2023 roku zużylibyśmy tyle samo ciepła na ogrzewanie i podgrzanie wody, ile w 2021 (co może się zdarzyć) i jednocześnie, jeżeli cena ciepła przez cały 2023 rok nie wzrośnie, a VAT za ciepło będzie wynosił 5 proc. (co wydaje się nierealne), to za ciepło mieszkańcy zapłacą nie niespełna 21 milionów złotych, tylko prawie 31,5 miliona złotych” – informuje zarząd Konińskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. – „Jeśli w 2023 roku VAT za ciepło znów będzie wynosił 23 proc., to za ciepło nasi mieszkańcy zapłacą prawie 37 milionów złotych”. KSM przygotowała też wyliczenia, jak taka 67-procentowa podwyżka będzie wyglądać w kwotach dla jednego mieszkania. Jeśli przyjmie się, że aktualna miesięczna zaliczka na poczet ogrzewania wynosi 100 złotych, to przy tym nowych cenach wzrośnie ona o 67 zł. Podobnie w przypadku zaliczki na podgrzanie wody. Jeśli średnio ona wynosi 18 złotych za metr sześcienny, to po podwyżce będzie wyższa o 12 złotych. Jeśli więc w danym gospodarstwie domowym zużywałoby się miesięcznie 3 metry sześcienne ciepłej wody, to wzrost ceny dla niego wyniesie 36 zł. Razem daje to podwyżkę opłaty miesięcznej o ponad 100 złotych. – „W wielu rodzinach będzie to, niestety, znacznie więcej!” – informuje Konińska Spółdzielnia Mieszkaniowa. Jej zarząd podkreśla też, że nie będzie się ograniczał do roli pośrednika, który tylko powiadamia mieszkańców o wzroście kosztów ogrzewania i podgrzania wody z przyczyn od niego niezależnych. – „Uważamy, że koninianie oraz inni Polacy korzystający z ciepła wytwarzanego z biomasy mają pełne prawo do oczekiwania przyznania im ochrony przez skutkami tak odczuwalnego dla ich portfeli wzrostu cen ciepła” – czytamy w petycji. –„Skoro są środki do wsparcia finansowego dla ogrzewających się emisyjnym węglem, to tym bardziej powinny znaleźć się pieniądze na pomoc dla ogrzewających się zieloną energią w postaci biomasy!”.

Dziś w MPEC-u odbędzie się spotkanie z przedstawicielami spółdzielni mieszkaniowych i wspólnot.

Tak dużej podwyżki jeszcze nie było. Zapłacimy za ciepło z miejskiej sieci więcej o prawie 67 procent
Tak dużej podwyżki jeszcze nie było. Zapłacimy za ciepło z miejskiej sieci więcej o prawie 67 procent



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





może być gorąco
Dlaczego trolle bronią Lorka i MPECu? Czyżby dostali premię od wierszówki na służbowym komputerze? Może tak zacząć od ustalenia powtarzalności adresów IP, które wyjątkową sympatią darzą finasowy układ żerujący na biednych mieszkańcach Konina? PiSowcy w Koninie nie rządzą, a to właśnie tu POdejmowane są decyzje o zagłodzeni i zamrożeniu mieszkańców naszego miasta. To wy mendy peowskie żerujecie na nas. Pamiętajcie, że głodny i zmarznięty może zapukać do was, mogą też silni Panowie zapukać wam w czoło, w trosce o swoje matki, żony i dzieci. Darmozjady, może doczekacie się tego prędzej niż myślicie i być może nawet PiSowska policja was potraktuje jak ambasadora Rosji.
Ktoś myli zasadniczo systemy walutowe:)
Raz krzyczą że precz z Kaczyńskim dyktatorem, potem chcą żeby im regulować ceny jak za PRL-u....no to się zastanówcie albo chcecie żeby dyktator odszedł z polityki czy też chcecie żeby naprawdę był tym dyktatorem z prawdziwego zdarzenia i miał wpływ na cenę wody, gazu, ciepła....mimo że ceny zależą od światowej koniunktury.To tak pół żartem... ale gdyby PO rządziło to komunikat Tuska byłby taki jak nieraz już mówił..... "wolność to także wolność do bankructwa "( na przykładzie Stoczni gdańskiej to mówił więc wyobraźcie sobie co myśli o takim szarym człowieku,z kredytem) Także wiecie... lepiej więcej państwa a mniej bajdurzeń o wolnym rynku
synagoga głupcze, synagoga
*EBAĆ Platformę Obywatelską Nie PO to Platforma Obywatelska sprzedała Solorzowi ZE PAK żeby było tanio. Miało miasto budować własną ciepłownię, ale KOlesie byli "dziwnie" przeciwni i cena ciepła nie grała dla nich żadnej roli. Propaganda platformerska trąbiła, jak to tanio i dobrze z Solorzem, bo u innych drożej, PO co własna ciepłownia miastu. Teraz sprzedawczyki tysiące powodów wymyślą, że to nie oni przyczynili się do wzrostu cen ciepła w Koninie. Miasta w Polsce budują i eksploatują własne ciepłownie, ale w Koninie mafia rządząca nie ma w tym interesu i lepiej KOlesiom wypychać portfele pieniędzmi mieszkańców. JEB*Ć Platformę Obywatelską i ich beznadziejną samorządność.
Aco
A co to jest 67zl, ludzie przestańta płakać, węgiel dla domów zdrożał 200 czy 300% a wy tu płaczecie o 67 zł, trochę honoru i wstydu a nie tylko wycie, to tak jak z kredytami tych co mają trudność w spłacie jest 0, 67%centa, zero przecinek coś.... ale lament w tefałenie co 3miuty ludzie trochę honoru
edward
To macie Tanie Państwo PIS. Wolicki, który z nimi sympatyzuje kręci się teraz i wije, bo wie, że nie pomoże mu żaden Morawiecki a Kaczyński po tournee do Konina zakończył wyjazdy w Polskę. Widzi gniew ludzi i żadne nawet najpiękniejsze zdjęcia z radną czy posłem Czarneckim nie poprawiły jego humoru. Zatem płacz Polaku i płać. Zima, która idzie zmiecie ten rząd i tę partię. PiS = Płacz i Smutek