Jest nagranie prezydenta Konina, będące odpowiedzią na film, który przygotowała niedawno burmistrz Briańska. – W imię czego Rosjanie uznają, że mogą wkroczyć na teren obcego państwa i siać tam zniszczenie? Bombardować szkoły, szpitale, budynki mieszkalne, kraść, gwałcić, mordować? – zapytał Piotr Korytkowski. Jak wyjaśnia w mediach społecznościowych, przygotował video, bo „nie możemy godzić się, aby rosyjska propaganda pozostawała bez konfrontacji z prawdą”.
Przypomnijmy, że Konin wypowiedział umowy partnerskie miastom Briańsk w Rosji i Rzeczycy w Białorusi. To efekt zbrojnej inwazji na Ukrainę. Listy w tej sprawie zostały wysłane do ich włodarzy i burmistrz rosyjskiego miasta odpowiedziała w filmie. Przekaz ociekał kremlowską propagandą. – Jesteśmy nieco zdziwieni tym, że dopiero teraz zauważyliście wojnę, która się toczy od ośmiu lat. Mówicie o pokoju w Ukrainie z roku 1945. Ale przecież pokoju tam już dawno nie ma. Mówicie o przestępstwach (zbrodniach przeciwko ludzkości – ros. gienocid). Tylko dlaczegóż to nie widzicie, co się dzieje w Ukrainie od roku 2014. Zapewne byliście na tyle zajęci miejscowymi (lokalnymi) problemami,że nie zauważyliście 14 tysięcy zabitych przez ostrzał armii ukraińskiej. Nie zauważyliście,że w Doniecku jest Aleja Aniołów poświęcona 149 dzieciom, które zginęły od ukraińskich min, bomb i pocisków – mówi pani burmistrz. I idąc za przykładem rosyjskich prorządowych mediów i władz głosi stanowisko, że to Ukraina osiem lat uderzała w pokojowo nastawioną ludność, a w tym obywateli Rosji – mówiła pani burmistrz Briańska.
Piotr Korytkowski po obejrzeniu nagrania stwierdził, że są w tym przekazie absolutne nieprawdy, a nawet dosłownie brednie, i zapowiedział nagranie swojego filmu. I taki powstał. Prezydent stwierdził w nim, że nie jest zaskoczony wypowiedzią pani burmistrz Briańska. – Jest pani funkcjonariuszką wykonującą posłusznie nakazy człowieka, któremu marzy się Wielka Rosja sprzed rozpadu ZSRR. Pomimo wszelkich strat, jakie poniósł rosyjski naród na rzecz iluzji waszych przywódców, takich jak Lenin, Stalin, Putin – nie jesteście w stanie odróżnić prawdy od kłamstwa, narażając się jako naród na sankcje – stwierdził prezydent Piotr Korytkowski. Zapytał też w materiale panią burmistrz, czy to świat myli się, potępiając rosyjską, putinowską agresję na suwerenny, niezależny i niepodległy kraj, jakim jest Ukraina? – Czy to świat z dostępem do różnych opinii, raportów, filmów, zdjęć, relacji świadków ludobójstwa, jakiego dopuszcza się w Ukrainie rosyjskie wojsko nie wie, co robi? Czy to my ulegamy propagandzie? Myśli pani, że miliony uciekających ze swojej ojczyzny Ukraińców robi to, bo ma taki kaprys? Czy może robi to dlatego, że Rosjanie napadli na ich dom, pozbawiając ich poczucia bezpieczeństwa, dachu nad głową, dostępu do szkoły, opieki medycznej, narażając ich na śmierć i unicestwienie? – stwierdził Piotr Korytkowski. – W imię czego Rosjanie uznają, że mogą wkroczyć na teren obcego państwa i siać tam zniszczenie? Bombardować szkoły, szpitale, budynki mieszkalne, kraść, gwałcić, mordować? Czy tak postępuje naród kochający pokój, czy tak robią ludzie pokoju? Wszelkie inne pani argumenty o mojej czy też naszej jako miasta orientacji na temat tego, co działo się i dzieje w Ukrainie pominę milczeniem, bo są absolutnie nietrafione.
Prezydent Konina stwierdził, że obecnie współpraca między Koninem i Briańskiem nie jest możliwa. – Ponieważ mamy oczy szeroko otwarte, a to nakazuje nam zająć określone stanowisko, choćby symboliczne – powiedział. – Cieszymy się, że wśród Rosjan są ludzie odważni, krytycznie nastawieni do działań prezydenta Putina, choć jest to obarczone wielkim strachem przed konsekwencjami, jakie im grożą. To budujące. Jednak pani postawa świadczy jedynie o tym, że prawda jest po stronie Ukrainy. Jesteśmy świadkami tej tragedii – nawet tu, w Koninie. Zgadzam się z panią, że idea otwartego dialogu, szczere rozmowy to droga do pokoju i współpracy. Uważam jednak, że żadna idea nie może zastąpić prawdy. Sława Ukrainie!
Wystąpienie prezydenta zostało przetłumaczone na język rosyjski. Czy treść dotrze do Briańska i zostanie w Rosji nagrany kolejny film Rosji z „przesłaniem” dla Konina?