Wiceprezydent Witold Nowak, podczas wspólnego posiedzenia komisji finansów i infrastruktury, mówił dziś o oszczędnościach w oświacie i innych jednostkach miejskich. Jak wyjaśniał w ciągu minionych dwóch lat pomniejszono zatrudnienie o 132 etaty.
Dziś podczas komisji poruszono temat zmian w strukturze organizacyjnej Urzędu Miejskiego w Koninie, która ma na celu poprawę sprawności działania i wskazania oszczędności w funkcjonowaniu urzędu jako całości. Wiceprezydent odniósł się do punktu startu nowej władzy, czyli do listopada 2018 roku. W tym czasie podjęto już pewne oszczędności – choćby zlikwidowano Miejski Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli. W tym czasie, w Urzędzie Miejskim i jednostkach miasta – jak MOSiR, MOPR, ZDM czy jednostki kultury czy administrację i obsługę, zmniejszono zatrudnienie o 132 etaty: część w administracji i obsłudze konińskich szkół, prawie 30 etatów w jednostkach kultury czy ZDM, 23 etaty w UM w Koninie. – To nie jest koniec działań. Cały czas staramy sie szukać oszczędności w funkcjonowaniu miasta jako całości, nie tylko samego urzędu, ale mówię też o jednostkach. Mimo tego, że rośnie nam subwencja oświatowa, z roku na rok o 10 milionów złotych, jednak koszty funkcjonowania szkół, ale i innych jednostek, wzrosły ze względu na ceny prądu i inne koszty – wzrosła najniższa krajowa czy wynagrodzenia dla nauczycieli, ale też spadły dochody co jest związane z działaniami rządu i teraz z tytułu kryzysu gospodarczego wywołanego epidemią koronawirusa i lock downem. To powoduje, że oszczędności cały czas musimy podejmować. Mimo tych 132 etatów, które udało się zaoszczędzić przez te dwa lata, cały czas oglądamy bardzo starannie każdą złotówkę – wyjaśniał Witold Nowak.
Jak już informowaliśmy, połączone zostają też wydziały konińskiego magistratu. – Szukamy oszczędności tam, gdzie możemy znaleźć, tam gdzie odchodzą pracownicy staramy się nie zatrudniać. Oczywiście nie jest też tak, że zawsze możemy tak zrobić, czasami trzeba poszukać fachowca na rynku, by uzupełnić dane stanowisko. Pan prezydent przyjął jednak oszczędnościową postawę od samego początku – wyjaśniał Witold Nowak.