W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar 18.06-25.07.2025

Aktualności

Czy Konin chce iść na wojnę z sąsiadami? „Współpraca do tej pory była bardzo dobra”

2020-09-26 10:04:00
Marcin Szafrański
Napisz do autora

– Jesteśmy samorządowcami Konina i musimy patrzeć na przyszłość miasta – mówi Paweł Adamów, zastępca prezydenta Konina, z którym rozmawiamy o planowanych zmianach granic z sąsiednimi gminami Kazimierz Biskupi i Kramsk.

Wiceprezydent Konina mówi, że Konin jest teraz w bardzo trudnym okresie transformacji gospodarczej. – Stwierdziliśmy, że głównym punktem rozwoju gospodarczego Konina jest wzmocnienie jego potencjału. Brakuje nam dzisiaj nowych terenów mieszkaniowych, zielonych – dodaje. – Nie możemy na przykład uruchomić nowych terenów inwestycyjnych w Janowie, a jest bardzo duże zainteresowanie terenami w północnej części miasta, ponieważ brakuje nam w studium planistycznym terenów zielonych. Przejęcie na przykład lasów w Kramsku otworzy nam nowe możliwości inwestycyjne w Koninie, co w tym okresie jest szczególnie istotne.




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Posada
Jestem koniniakiem jak 90% mieszkańców tych obszarów. I niech mi tu wójt nie opowiada bajek ile to dla nas zrobił. Wracamy do Konina!! Brawo!! Trzeba mieć jaja żeby przywalic taki projekt. Gratuluję Panie Korytkowski
Hhg
Ilość płatnych komentarzy zachwalajacych ten pomysł aż bije po oczach. Konin już jest sztucznie powiększony. W stosunku do ilości mieszkańców chyba nie ma takiego drugiego miasta które byłoby tak rozległe. Teraz znowu chce coś lyknac. mama nadzieję że mieszkańcy czyli glowni zainteresowani się na to nie zgodzą. To jest sztuczne powiększanie miasta. Te tereny nie mają żadnych tradycji miejskich a jedyny ich związek z kominem jest taki że są blisko. Skoro tak niby na tym korzystają to ja się pytam co miasto zrobili dla mnie czyli mieszkańca ścisłego centrum starego komina. Dozwolone drogi, chodniki, wyłączanie oświetlenie uliczne, most zwezony do 1 pasa a ekip naprawczych brak. Kpina. Wydłużyć miasto dowwlic ich podatkami A potem trzeba im budować następne drogi, podstawowych autobus itd. Najpierw zajmijcie się potrzebami mieszkańców i to podstawowymi. Platforma się nie nadaje do rządzenia. Nie mówię że pis się nadaje ale to co wy robicie z tym miastem to jest zart
Jurek
Nie słuchajcie tych bzdur o większych opłatach bo to jest śmieszne. Znikoma różnica. Prezydenci chcąc przekonać mieszkańców będą musieli coś zaoferować. Więc jako mieszkańcy tych terenów tylko ma tym zyskamy. Poza tym na litość boską spójrzcie na naturalne granice. Obszar posady bielaw ludwikowa to teren Konina A nie Kazimierza dziwię że że dopiero teraz towymyslili. No ale zmiana władzy dla Konina była potrzebna i dobrze że nadeszła. Brawo
ani mi się śni
Co na to rdzenni mieszkańcy tych terenów ,rolnicy rzemieślnicy i emeryci którzy chcą mieć spokój i nie tęsknią za komuszym czerwonym grajdołem.
Wola
Wola to już zdecydowała w zasadzie, że chce do Konina. Przynajmniej jest nadzieja na przedszkole i lepszą komunikacje bo Andrzejek z Kramska prócz modlitwy zna tylko "nima piniendzy "