W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar od 5 czerwca 24

Wydarzenia dnia

„Tu nie chodzi o jakieś hojne odprawy, tylko o zachętę do dalszej pracy” – mówią związkowcy

2023-05-18 17:55:49

„Tu nie chodzi o jakieś hojne odprawy, tylko o zachętę do dalszej pracy” – mówią związkowcy

Frans Timmermans obiecał pomoc w uwolnieniu unijnych środków dla górników z konińskiej kopalni. – Gdy tylko polskie władze prześlą wniosek do Brukseli, poinformujcie mnie o tym. Osobiście zapewniam, że będę pilnować, aby prace przebiegały najszybciej, jak to możliwie w zgodzie z zasadami – mówił dzisiaj podczas spotkania ze związkowcami w ZE PAK-u.

Związkowcy ZE PAK-u cierpliwie czekają na pomoc obiecaną w umowie społecznej z branżą węgla brunatnego podpisanej w grudniu 2022 r. z wicepremierem Jackiem Sasinem oraz na zielone światło z Brukseli. To samo dotyczy środków europejskich zagwarantowanych w Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, który ma pomóc przekwalifikować pracowników do ich nowej pracy, w tym w sektorze odnawialnych źródeł energii. Z blisko pół miliarda euro dla regionu ok. 10% ma trafić dla pracowników, ale nie na odprawy tylko stworzenie miejsc pracy u nowych pracodawców.

Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej zadeklarował w Koninie: – Gdy tylko polskie władze prześlą wniosek do Brukseli, poinformujcie mnie o tym. Osobiście zapewniam, że będę pilnować, aby prace przebiegały najszybciej, jak to możliwie w zgodzie z zasadami – mówił.

Związki zawodowe z regionu konińskiego wyrażają nadzieję wobec dzisiejszych deklaracji, mimo że nadal czekają na decyzje i konkrety. Od dwóch lat czekają na środki z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, który miał pozwolić regionowi na wzorową przemianę, której śladami potem podążać mogłyby Bełchatów i Turów. Jak czytamy w komunikacie ZE PAK-u, w tej chwili środki są już na kontach samorządu, ale bez zgody Brukseli kompleksowy program pracowniczy nie może zostać sfinansowany w pełnej skali. Potrzeba ok. 150 tys. zł na zatrudnienie byłego górnika i energetyka u nowego pracodawcy. – Tu nie chodzi o jakieś hojne odprawy, tylko wprost przeciwnie o zachętę do dalszej pracy i zagwarantowanie powodzenia całego programu, wypracowanego przecież dzięki wsparciu ekspertów Komisji Europejskiej – mówi Alicja Messerszmidt, przewodnicząca Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników Inżynieryjno-Technicznych „KADRA” przy PAK KWB Konin.

Piotr Woźny, prezes zarządu ZE PAK podkreślił, że firma już teraz realizuje ambitne plany pracownicze i rekultywacji poodkrywkowej, ale na zielone światło Komisji Europejskiej czekają wszyscy. – To ważne, że ze strony pana przewodniczącego Timmermansa padła taka deklaracja, że sprawy pracowników sektora węgla brunatnego z Konina i Wielkopolski Wschodniej będą traktowane w Brukseli priorytetowo. Dziękujemy za to i cieszymy się, że możemy pokazywać, co oznacza odpowiedzialne przywództwo w procesie sprawiedliwej transformacji – stwierdził.

MF, mar

zdj. ZE PAK

„Tu nie chodzi o jakieś hojne odprawy, tylko o zachętę do dalszej pracy” – mówią związkowcy
„Tu nie chodzi o jakieś hojne odprawy, tylko o zachętę do dalszej pracy” – mówią związkowcy
„Tu nie chodzi o jakieś hojne odprawy, tylko o zachętę do dalszej pracy” – mówią związkowcy
„Tu nie chodzi o jakieś hojne odprawy, tylko o zachętę do dalszej pracy” – mówią związkowcy
„Tu nie chodzi o jakieś hojne odprawy, tylko o zachętę do dalszej pracy” – mówią związkowcy
„Tu nie chodzi o jakieś hojne odprawy, tylko o zachętę do dalszej pracy” – mówią związkowcy
„Tu nie chodzi o jakieś hojne odprawy, tylko o zachętę do dalszej pracy” – mówią związkowcy



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





tffffuuuu
Zapamiętajcie te gęby i przekażcie też potomnym,żeby wiedzieli z kim rozmawiać,komu podziękować albo napluć w ryj w razie zrobienia w jajco.
Max
Cały ten cyrk wali gnojem na kilometr. Dla wszystkich wiedzących i nie wiedzących co się dzieje z górnikami powiem. Za marnych kilka odpraw podpisują zwolnienie z pracy. Taki myk. Pracodawca zadowolony, grupowych zwolnień nie ma, związki cicho siedzą, Urzędu pracy nie trzeba powiadamiać. Tylko dlaczego biurowiec i związkowcy takich propozycji nie otrzymują? Bo jeśli będzie kasa to oni zagrabią wszystko. A co robi tam ta ruda pani która od 100 lat na emeryturze powinna być. Na pewno nie w interesie Górnika z odkrywki.
inzynier
Polska wie ze nie ma kryzysu ekologicznego ale została zmuszona do zamykania kopalni wegla kamiennego aby inne kraje z weglem miały rynki zbytu taka jest cena przystapienia do sojuszu my wam cos wy nam nic co ma do gadania mały biedny kraj na dorobku z wiadomą przeszłością ,dobrym przykładem jest multum kopalni w Amerykach i Azji jakby wegiel był taki zły to by juz je dawno pozamykano.
ja unia
Cha cha dokładnie tak to przede wszystkim polityk czyli robi to co potrafi czyli obiecuje gruszki na wierzbie.
sama prawda całą dobe
kadra to komunistyczny zwiazek zawodowy czy lewus przyjechał do lewusów dlaczego? pewnie ktoś z korei mu KAZAŁ dlaczego a dlaczego nie on juz nic nie może mimo ze wice ale w tym przypadku nie ma nic do gadania.