Miłośnicy motoryzacji zaprosili policjantów na zlot. Funkcjonariusze nie odmówili. Pojawili się we wskazanym miejscu i to w niemałej sile! 6 nieoznakowanych BMW, 1 insignia i kilka wozów oznakowanych.
– Niestety okazało się, że wśród uczestników zlotu wielu jest bardzo nieodpowiedzialnych, bo jak nazwać kierowcę, który po przeprawie jedzie 170 km/h? Policjanci stwierdzili też liczne uchybienia w stanie technicznym wielu pojazdów – kierowca mercedesa po dynamicznym popisie na parkingu przed Ferio musiał zdzierać ciemną folię z bocznych przednich szyb – informują policjanci na swojej stronie.
W sumie policjanci wylegitymowali 46 osób, spośród których 40 zostało ukaranych mandatami za prędkość bądź za niewłaściwy stan techniczny. Dwóch kierowców straciło dowody rejestracyjne, a 5 prawo jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości powyżej 50 km/h w terenie zabudowanym.
– Pozostaje nam tylko ubolewać, że przy okazji imprezy krzewiącej technikę motoryzacyjną pojawiają się „czarne owce”, które takie imprezy psują. Może trzeba by jakoś weryfikować uczestników jeszcze przed zlotem? Tego nie wiemy, ale obiecujemy w przyszłości też czuwać nad bezpieczeństwem zarówno uczestników zlotów, jak i pozostałych kierowców, którzy mogą stanąć na ich drodze – dodają policjanci.