Choć formalnie pod koniec kwietnia 2021 roku radni zgodzili się, by 3-hektarowy teren przy ulicy Przemysłowej (naprzeciwko Komendy Miejskiej Policji w Koninie) stał się „Parkiem Winnica”, do tej pory nie ma tam nawet tabliczki z nazwą. Czy w końcu się pojawi?
Inicjatywę uchwałodawczą w sprawie nadania takiej nazwy złożyła radna PiS Krystyna Leśniewska. Piotr Korytkowski, prezydent Konina, gratulował wtedy pomysłu. Zapowiedział, że w nowym „Parku Winnica” odbędzie się akcja sadzenia „krzewów winnej latorośli”.
Podczas wczorajszej sesji rady miasta Krystyna Leśniewska przypomniała, że prezydent poparł tę inicjatywę i obiecał wspólne sadzenie krzewów. – A mimo próśb, nie ma tam nawet tabliczki zamontowanej. Dobrze by było, bo teren jest ładnie sprzątany i utrzymany, ale żeby ludzie, którzy tam siedzą na ławeczkach czy spacerują, mieli świadomość naszego parku w Koninie – mówiła radna Leśniewska.
Czy w końcu się doczeka chociaż tabliczki? – Obiecuję, że do następnej sesji ją zamontujemy, bo rzeczywiście mieliśmy to zrobić i powinna już być – odpowiadał wiceprezydent Paweł Adamów podczas sesji.