Prokuratura Rejonowa w Turku wyjaśnia
okoliczności śmierci dwóch młodych mężczyzn, których ciała znaleziono w
samochodzie zaparkowanym przed lokalem
gastronomicznym w Tuliszkowie, w powiecie tureckim.
Jak informuje Aleksandra
Okupińska-Marańda, prokurator dozorująca czynności - ciała 21- i 24-latka,
mieszkańców powiatu kaliskiego, ujawniono dzisiejszej nocy, około 4.30. –
Ustalono, że mężczyźni przyjechali do koleżanki na imprezę z okazji 18-tych
urodzin – mówi prokurator. - Wcześniej umówili się z kolegą, że odbierze ich z
imprezy. Skontaktowali się z nim po godzinie 2.00. Gdy ten dotarł na miejsce,
silnik auta stojącego przed restauracją był włączony, Gdy
zajrzał do środka stwierdził, że jego koledzy śpią. W związku z tym, że nie
można było ich dobudzić wezwano pogotowie. Podjęta próba reanimacji niestety, nie
przyniosła rezultatu. Lekarz stwierdził zgon obu mężczyzn.
Na miejscu przeprowadzone zostały
działania z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa. Okazało się, że instalacja paliwowo-gazowa była wadliwa i
do środka samochodu dostawały się spaliny. Na mierniku spalin zabrakło… skali! Ustalono,
że uszkodzona była rura wydechowa, instalacja gazowa była niesprawna, a
samochód nie miał aktualnego przeglądu technicznego.
Ciała zabezpieczone zostały do sekcji, a czynności
sprawdzające zakończone zostaną postanowieniem o wszczęciu śledztwa z tytuły nieumyślnego
spowodowania śmierci.
na, art