Igor Jakubowski, wychowanek konińskiego Zagłębia wraca na ring po długiej kontuzji. Jak przyznaje – w tej chwili jest tego pewien na dziewięćdziesiąt procent. Pięściarz z naszego miasta ma wziąć udział w rozpoczynającym się 11 grudnia Polskim Turnieju Wagi Junior Ciężkiej, organizowanym przez Rocky Boxing Promotion.
Igor Jakubowski to pierwszy, podany do oficjalnej wiadomości, uczestnik grudniowego turnieju. W zawodach wezmą udział zarówno amatorzy jak i zawodowcy. Będzie to ośmiu pięściarzy rywalizujących w systemie pucharowym (najlepsi uczestnicy stoczą trzy pojedynki). Stawką turnieju jest pięćdziesiąt tysięcy złotych i kontrakt z grupą promotorską. Polski Turniej Wagi Junior Ciężkiej ma być dla koninianina powrotem do ringu po długiej kontuzji prawej ręki (ostatnią walkę w boksie zawodowym stoczył w listopadzie 2018 roku). – Informacja o moim powrocie do ringu pojawiła się w mediach. Jednak oficjalnie, tak na sto procent, będzie można o tym powiedzieć za mniej więcej dwa tygodnie. Wtedy będę już po wszystkich badaniach. Na dziś – mój powrót jest pewien na powiedzmy... dziewięćdziesiąt procent. Po prostu, wolę nie zapeszać – powiedział nam dziś Igor Jakubowski. Wychowanek Zagłębia ma za sobą cztery operacje prawej ręki. Trzy pierwsze zabiegi zakończyły się niepowodzeniem. – Przed ostatnią walką miałem w ręce blokady sterydowe. Chodziło o to, abym nie odczuwał tak mocno bólu. Okazało się jednak, że przez to nie udała się operacja, którą przeszedłem po walce. Nie tak się wszystko pozrastało. Teraz minął jednak rok od tamtej operacji. Za mną kolejna, udana. Ruszam ręką bez większego wysiłku. Można powiedzieć, że teraz zostało to zrobione tak, jak powinno i nie ma żadnych przeciwwskazań – tłumaczy Jakubowski.
Szersza rozmowa z Igorem Jakubowskim – na łamach najbliższego wydania „Przeglądu Konińskiego” (wtorek, 2 czerwca)