23 kwietnia w Słupcy na ul. Kopernika doszło do kolizji dwóch samochodów osobowych. Tamtejsza straż pożarna otrzymała zgłoszenie, że w wyniku zderzenia jedno z aut się zapaliło. Dyżurny na miejsce zadysponował dwa zastępy z JRG Słupca i OSP Słupca. Na miejscu okazało się jednak, że do pożaru nie doszło. Jak informuje Marcin Nachowiak , rzecznik PSP w Słupcy, ratownicy zabezpieczyli okolice wypadku, odłączyli akumulatory od pojazdów i zajęli się sorpcją płynów, które wyciekły na jezdnię. – Nikomu z podróżujących pojazdami nic się nie stało. Nasze działania trwały prawie godzinę – mówi rzecznik.