Jeden z kierowców zasuwał 123 kilometry na godzinę w terenie zabudowanym, dwóch kolejnych miało po 2,5 promila alkoholu – to efekt kontroli przeprowadzonych przez słupeckich funkcjonariuszy w miniony weekend. – Niestety policjanci cały czas ujawniają osoby, które w sposób rażący łamią przepisy i nakazane ograniczenia – mówi rzecznik tamtejszej komendy.
W sobotę, 23 lutego w Giewartowie policjanci zatrzymali prawo jazdy 21-letniego kierowcy, który w terenie zabudowanym jechał z prędkością 123 km/h. Nałożyli na mężczyznę mandat oraz zapisali na jego koncie punkty karne. Zatrzymane prawo jazdy zostanie przesłane do właściwego starosty, który wyda formalną decyzję administracyjną o zatrzymaniu dokumentu na okres 3 miesięcy. W piątek, 22 lutego w Przybrodzinie zatrzymali natomiast mężczyznę, który prowadził auto będąc w stanie nietrzeźwości, miał ok. 2,5 promila alkoholu w organizmie. Jemu także zatrzymano prawo jazdy. Dwa dni później, w Cieninie Zabornym 20-latek kierujący samochodem osobowym stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu uderzając w przepust. Okazało się, że był pijany, a dodatkowo prowadził auto bez uprawnień. Badanie wykazało u niego ok. 2,5 promila alkoholu w organizmie.