– Takie mrozy, a zwierzęta bez picia i jedzenia! Zostawione na mrozie! Zdychają! Baran zostawiony na pastwę losu na wyspie, z której nie może się wydostać – napisała do redakcji jedna z czytelniczek. Jej zdjęcia z parku im. Chopina w Koninie obiegły internet. Jak zapewnia Tomasz Andrzej Nowak, pracownik PGKiM-u, które nadzoruje park, zwierzęta, mimo zimna, mają się dobrze.
– Proszę zatroszczyć się o zwierzęta w parku Chopina – apeluje koninianka, która zanim wrzuciła zdjęcia do sieci, udała się także do jednego z pracowników parku im. Chopina. Niestety, wyjaśnienia mężczyzny jej nie zadowoliły. Kobieta podkreślała, że w tak niskich temperaturach jak w miniony weekend baran został uwięziony na wyspie, w parku znalazła też martwą kaczkę. O wyjaśnienie prosimy Tomasza Andrzeja Nowaka, radnego a jednocześnie pracownika PGKiM-u, które nadzoruje park. – Baran mieszka nad stawem, tam ma swoją szopę. Teraz, kiedy zamarzła woda, przespacerował się na wyspę, tam wszedł i wrócił do swojej szopy na siano. On może chodzić, gdzie chce. Zresztą często tam bywa – zapewnia. – Jeśli chodzi o kaczkę, zostanie zutylizowana. Ona została poturbowana przez jakieś dzikie zwierzę. Ma z boku, pod skrzydłem, dużą ranę. Czasami odwiedzają nas lisy i polują. Teraz jednak nie był to lis, bo on by nie zostawił kaczki, podejrzewamy mniejszego drapieżnika – kunę albo łasicę. Były też zastrzeżenia do naszej Sonii, parkowego psa, który ma picie, jedzenie, jest zaszczepiony, ma budę, przeważnie siedzi jednak z pracownikami w pomieszczeniach. Zarzuty, że męczymy własnego, kochanego psa, są absurdalne – wyjaśnia Tomasz Andrzej Nowak. Jak dodaje, mieszkance Konina należą się podziękowania i warto docenić, że interesuje się dobrem zwierząt, ale zanim wrzuci się zdjęcia do internetu, warto porozmawiać na spokojnie i wszystko wyjaśnić. – Nasze zwierzęta mają się dobrze, mają swoje schronienia, są regularnie karmione. Kaczkom wybijamy przerębel, bo lubią się moczyć. Dbamy o nie codziennie – zapewnia Tomasz Andrzej Nowak.
zdjęcia nadesłane do redakcji przez czytelniczkę