110 km/h – taką prędkość rozwinął kierowca skody na drodze z ograniczeniem do 50 km/h. Najgorsze było to, że nie zdjął nogi z gazu, mimo, że w pobliżu znajdowała się szkoła.
Do zdarzenia doszło na terenie powiatu słupeckiego. Kierowcę zatrzymali policjantów Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Słupcy, którzy wielokrotnie apelowali o zachowania szczególnej ostrożności w rejonach szkół.
Za lekceważenie przepisów ruchu drogowego funkcjonariusze nałożyli na kierującego wysoki mandat oraz punkty karne. Kierowca stracił też prawo jazdy, które będzie mógł odzyskać dopiero za 3 miesiące.
na