Kolejną długą dyskusję na dzisiejszym przedsesyjnym posiedzeniu komisji wywołała propozycja prezydenta, by skwer przy ul. Przemysłowej nazwać imieniem Marii Dulębianki, działaczki społecznej walczącej o prawa kobiet. Radna Prawa i Sprawiedliwości Katarzyna Jaworska odczytuje to jako „akcent ideologiczny”, a Krystyna Leśniewska chce w tym akurat miejscu stworzyć park Winnica, powołując się na historię miasta.
Z pomysłem, by upamiętnić imieniem Marii Dulębianki jedną z ulic w Koninie wystąpili konińscy Zieloni. Podkreślają, że w Koninie do tej pory nie upamiętniono pionierki feminizmu i wybitnej sufrażystki, działaczki społecznej, wspaniałej patriotki i bohaterki wojny o niepodległość. Ich zdaniem Maria Dulębianka należy bez wątpienia do najbardziej inspirujących i wybitnych postaci kobiecych polskiej historii. Petycja ta została przyjęta w części, nie w zakresie placu bądź ulicy, ale w zakresie uhonorowania jej tablicą i skwerem przy ulicy Przemysłowej. Z taką inicjatywą wyszedł prezydent Korytkowski, co przedyskutował już wcześniej z organizacjami pozarządowymi. Niestety nie przypadło to gustu radnym Prawa i Sprawiedliwości. Katarzyna Jaworska podczas dzisiejszej komisji praworządności, gdy opiniowano projekt uchwały, wyraziła stanowczy sprzeciw. – Nadanie imienia powinno podlegać drobiazgowej ocenie, nazwy ulic i miejsc odgrywają nie tylko rolę informacyjną, ale i edukacyjną, wskazują pewne zachowania i postawy. Wnioskodawcy wykazują duże zaangażowanie Marii Dulębianki w walkę o prawa kobiet, ale też wskazują na jej związek z Marią Konopnicką. Można wywnioskować, że ma ona uchodzić nie tylko o za ikonę walki o równość kobiet, ale i związków nieheteronormatywnych. To wskazuje na ideologiczne przesłanki. Wnioskodawcy podkreślili, że uhonorowanie jej byłoby poparciem dla setek tysięcy kobiet na ulicach polskich miast i miasteczek walczących w obronie swoich praw – wyjaśniała radna. Nazywa to politycznymi rozgrywkami, znajdując w uchwale akcenty ideologiczne. Krystyna Leśniewska natomiast wraz z Towarzystwem Przyjaciół Konina zaproponowała, by to samo miejsce nazwać Parkiem Winnica, ze względu na historię miasta, a „Marii Dulębiance postawić gdzieś tablicę, ale nie konicznie w tym miejscu”. Tę opcję poparł i Tomasz Andrzej Nowak, nazywając skwer Marii Dulębianki decyzją pochopną i nieprzemyślaną. W dyskusji wziął udział także radny Jacek Kubiak, który w niecenzuralnych słowach wyraził swoją niechęć do Marii Dulębianki „nowej świętej Lewicy”. –To słowa, które usłyszeliśmy nie tylko nie licują z tym jak się powinien zachowywać radny, ale w zasadzie moglibyśmy poszukać paragrafów z kodeksu karnego na to co się wydarzyło na komisji praworządności – podkreślała Monika Kosińska.
Ostatecznie głosowanie nad projektem wyglądało następująco: 2 głosy „za”, 4 „przeciw”.