W ubiegły piątek funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Sompolnie zatrzymali 36-letniego mężczyznę, który dokonał kradzieży z włamaniem, uszkodzenia mienia oraz kradzieży pojazdu z zakładu kamieniarskiego. Straty powstałe w wyniku tych przestępstw, zostały wycenione na 16 tysięcy złotych. Sprawcy grozi teraz do 10 lat więzienia.
Mieszkaniec gm. Sompolno wpadł na pomysł, aby ukraść żuka należącego do właściciela jednego z zakładów kamieniarskich. Sytuacja zaczęła się komplikować, gdy okazało się, że w aucie nie ma akumulatora.
- 36-latek nie odpuścił jednak sobie możliwości kradzieży samochodu. Postanowił włamać się do zakładu kamieniarskiego i poszukać akumulatora wewnątrz budynku. Udało mu się znaleźć poszukiwany przedmiot i odpalić pojazd. Uciekając z posesji mężczyzna uszkodził samochodem trzy nagrobki. Ekscytacja z jazdy skradzionym żukiem nie trwała jednak długo, ponieważ po przejechaniu 100 metrów, 36-latek stracił panowanie nad pojazdem, co doprowadziło do wywrócenia się auta na bok - informuje Sebastian Wiśniewski z Komendy Miejskiej Policji w Koninie. - Policjanci z Komisariatu Policji w Sompolnie wiedzieli, że nie mają do czynienia z profesjonalistą. W ciągu kilku godzin od zdarzenia ustalili sprawcę i go zatrzymali. Mężczyźnie zostały postawione prokuratorskie zarzuty, do których się przyznał. Grozi mu teraz do 10 lat więzienia.
ka