Pani Marta rozpoczęła swoje urzędowanie o 8.30 rano. Prezydent Piotr Korytkowski wprowadził panią prezydent w obowiązki i przedstawił harmonogram dnia. Potem były odwiedziny w ratuszu, Urzędzie Stanu Cywilnego (USC) z kierowniczką Wydziału Organizacyjnego i Kadr Joanną Hernes, a także – już na finał dnia – w zabytkowym Domu Zemełki, gdzie rozwija swoją działalność Inkubator Aktywności Kulturalnej. Tu przewodnikami byli regionalista Andrzej Łącki z Wydziału Kultury i Sportu Urzędu Miejskiego oraz koordynator miejsca Robert Glapa. Pani prezydent uczestniczyła też w spotkaniu z zastępcami: Witoldem Nowakiem i Pawłem Adamowem oraz z kierownik Wydziału Zarządzania Strategicznego Katarzyną Rejniak, podczas którego omawiane były realizacje miejskich inwestycji.
Marta Ułanowska jest koninianką, inżynierem, interesuje się nowoczesnymi technologiami i ma o nich olbrzymią wiedzę. Jeden dzień w fotelu prezydenta wylicytowała za 2.600 zł i – jak powiedziała – spełniła w ten sposób jedno ze swoich marzeń. – Pani prezydent była bardzo zainteresowana sprawami miasta, zaproponowała własne pomysły, m.in. dotyczące ścieżek rowerowych. Dla mnie to był bardzo ciekawy dzień – mówił prezydent Korytkowski.
Licytacja jednego dnia w fotelu prezydenta podczas charytatywnego Balu Kobiet odbyła się po raz drugi. W minionym roku zwyciężczynią była Marlena Tulejko-Nożewska, pracownica konińskiego urzędu.