Nie ma czytelników, nie ma wypożyczeń, biblioteka w Kleczewie jak wiele w całej Polsce wzięła się więc za inne zajęcia - jej pracownicy szyją maseczki ochronne!
Jak informują bibliotekarki, ze względu na sytuację epidemiologiczną ich placówka, podobnie jak setki innych bibliotek w Polsce, musiała ograniczyć swoją działalność w pracy. – Postanowiliśmy jednak przetrwać ten trudny czas twórczo. Część pracowników przygotowuje książeczki sensoryczne dla najmłodszych, aby po powrocie do normalności, kontynuować zajęcia z dziećmi. Od dziś zaś część szyje maseczki ochronne dla konińskiego szpitala! – piszą na facebooku kleczewskiej książnicy. Ich działania zostały uzgodnione przez szefową biblioteki z dyrekcją szpitala. – Każda pomoc ma sens, gdyż jak mawiał Ronald Reagan: "Nie możemy pomóc każdemu, ale każdy może pomóc komuś" – podkreślają.