Przekazujemy naszym czytelnikom wiadomości ze wschodniej części Wielkopolski już od 45 lat. Dzisiaj podczas uroczystej gali świętowaliśmy blisko pół wieku naszej działalności. Był czas na podsumowanie, podziękowania, życzenia i snucie dalszych planów.
Pierwszy numer Przeglądu Konińskiego ukazał się 23 grudnia 1979 roku. Od tego czasu informujemy Państwa o tym co dzieje się w Koninie, powiecie konińskim, kolskim, tureckim i słupeckim. Dostosowując się do aktywnie zmieniającego się świata, nie ograniczamy się tylko do wydania papierowego, ale jesteśmy dostępni do Państwa również w wersji internetowej. - Życie w ciągu biegu, wszechobecny dostęp do internetu, zasypujące nas fake newsy. Zewsząd słyszymy: ,,chcemy więcej, szybciej, teraz, już". To nie jest środowisko przyjazne gazecie, a jednak my daliśmy radę. Nie pozwoliliśmy wygryźć się z rynku i cały czas umacniamy swoją pozycję. Bo przecież żaden smartfon czy laptop, nie zastąpi zapachu nowej gazety. Żaden filmik obejrzany w internecie nie może równać się z tym, co czujemy, kiedy sami coś czytamy. To zupełnie inne emocje. Na przestrzeni tych 45 lat wiele osób tworzyło Przegląd Koniński. I każda z nich ma swój wkład w dzisiejszy sukces. Dziennikarze piszący do naszej gazety byli i są obecni zarówno podczas wydarzeń radosnych, podniosłych, jak również podczas tych niewesołych. Aby rzetelnie przedstawiać informację trzeba bowiem stawiać czoła otaczającej nas rzeczywistości w każdej jej odsłonie. Nie boimy się poruszać tematów trudnych i kontrowersyjnych. Jednak nieobce są nam również zagadnienia lekkie i przyjemne, które wprawiają naszych odbiorców w dobry humor. Nigdy nie byliśmy także obojętni na problemy zgłaszane przez naszych czytelników. Promujemy również ważne inicjatywy, angażując jednocześnie mieszkańców do aktywności obywatelskiej - mówiła podczas gali Paulina Bajcar, prezes zarządu Wydawnictwa Przegląd Koniński. - Zapewniam, że nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa. Dopiero się rozkręcamy - zapowiedziała.