W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar do 30.11.24

Aktualności

Ten kamień przyleciał z kosmosu? Mężczyzna jest przekonany, że znalazł meteoryt

2024-09-08 16:00:00
Krystian Cichocki
Napisz do autora
Ten kamień przyleciał z kosmosu? Mężczyzna jest przekonany, że znalazł meteoryt

Pan Ludwik, mieszkaniec powiatu konińskiego, pół roku temu znalazł kamień, który – jak twierdzi – na 99% pochodzi z kosmosu. Meteoryt „Weteran”, bo tak go nazwał, przyjechał do mężczyzny razem z dwoma tonami węgla i waży 1,7 kilograma. – Jest to jeden z najładniejszych meteorytów w Polsce, bo przedstawia głowę niedźwiadka – mówi bohater tej historii.

Żona kupiła dwie tony węgla, a że to mąż jest tym, który pali w piecu, to właśnie on zauważył kamień, który nie wyglądał jak coś, co nadawałoby się na opał. – Odłożyłem go na bok, a żona, jak to kobieta, stwierdziła, że to kamień i wyrzuciła go do popiołu. Ja go stamtąd wyjąłem, przyjrzałem mu się i mówię: jest podobny do niedźwiadka – tłumaczył pan Ludwik. Mężczyzna przyznał, że chciałby nazwać znalezisko od weterana wojennego niedźwiedzia Wojtka. – Chcę, żeby ludzie przypomnieli sobie historię naszego wojska – dodał.

Dlaczego twierdzi, że to meteoryt?

Jak wpadł na pomysł, że odkrycie w węglu pochodzącym z Kazachstanu może być czymś niezwykłym, a nawet pochodzić z kosmosu? – Dobrze mu się przyjrzałem i przypomniałem sobie o meteorytach. Wszedłem w internet i zacząłem szukać. Ile mi to zajęło? Jakbym 100-stronicową książkę przeczytał. To były bardzo specjalistyczne zagadnienia. Ja wyszukiwałem takich, które były najprostsze do zrozumienia. Po zrobieniu dokładnego rozeznania stwierdziłem, że jest to prawdopodobnie meteoryt – tłumaczył.

Jak wyjaśnia pan Ludwik, po dokładnym przeanalizowaniu znaleziska można zauważyć wyraźne podłużne smugi z jednej strony kamienia, które sugerowałyby, że spadł on z nieba. Mężczyzna tłumaczył, że jego meteoryt jest szczególny, ma tzw. wżery, czyli głębokie pustki, a także bąble. – Jest to okaz rzadko spotykany w Polsce, bo jest to meteoryt kopalny. Jest wyjątkowy, nie ma takiego w naszym kraju. Nie ma takiego prawdopodobnie w Europie. Takie znalezisko nie było jeszcze badane przez Polaków – twierdzi mężczyzna.

Czego się obawia?

Pan Ludwik obawia się, że gdy historia ujrzy światło dzienne, sprawą zainteresują się ludzie, którzy będą chcieli zabrać mu meteoryt. – Są wariaci w Polsce, którzy będą przerzucać węgiel, a jak się dowiedzą, że to tutaj, to przyjadą do nas. Niby nauka ma pierwszeństwo, gdy coś zostanie znalezione w ziemi, ale on nie był w ziemi, tylko w węglu. Mamy na to fakturę. Nie będą mieli podstaw, żeby go odebrać – tłumaczył.

Mężczyzna mówi, że oficjalnie meteoryt prawdopodobnie będzie nosił nazwę miejscowości, w której został znaleziony. Pan Ludwik nie wyklucza jednak potencjalnego przekazania znaleziska do badania, a potem udostępnienia fragmentów miastu Konin. – Dam próbki, żeby został przebadany, a z czasem, jeśli się okaże, że to meteoryt, przekażę jakąś jego część Koninowi. Do Warszawy nie oddam, bo tam mają takich tysiące. Nie mówię tutaj o wartości materialnej, ale dla nauki na pewno jest ważny, a na świecie nie ma takich dużo – stwierdził.

Para, która dokonała odkrycia, zakupiła kolejną turę węgla i ją również zamierza przeszukać. Kto wie, może i tam znajdą jakiś kosmiczny kamień. Pan Ludwik w salonie ma również specjalną gablotę, w której umieszczony jest meteoryt oraz jego małe fragmenty, które zostały przez mężczyznę odcięte od głównej skały.

Ile kosztują meteoryty?

W Polsce zarejestrowanych jest 35 meteorytów, a na świecie 83.002. Najdroższym meteorytem, który został sprzedany na aukcji w Paryżu w 2015 roku, był fragment kamienia o nazwie Gibeon, wywodzącej się od miasta w Namibii. Meteoryt wyceniany był na 60-65 tysięcy euro, a kupił go chiński milioner za 130 tysięcy euro. W 2022 roku na aukcji pod nazwą „Deep Impact: Martian, Lunar and Other Rare Meteorites” najdroższy meteoryt został sprzedany za 189 tysięcy dolarów. Był to kamień pochodzący z Księżyca, który został znaleziony na Saharze w Mali. Najważniejszym kryterium, po którym ocenia się wartość meteorytu, jest jego rzadkość i wartość naukowa, choć dla kolekcjonerów znaczenie ma również wygląd, forma i struktura.

PS. Imię bohatera zostało zmienione

Ten kamień przyleciał z kosmosu? Mężczyzna jest przekonany, że znalazł meteoryt
Ten kamień przyleciał z kosmosu? Mężczyzna jest przekonany, że znalazł meteoryt