Od
zwycięstwa nowy rok zaczęli siatkarze Wilków Wilczyn i SPS Słupca.
Sporo
niespodzianki i emocji przyniósł mecz na hali w Wilczynie. Miejscowi
podejmowali u siebie wicelidera KS Orzeł Międzyrzecz. Przyjezdni byli
zdecydowanym faworytem w tym spotkaniu. Pokazał to pierwszy set, którego
wygrali 25:21 siatkarze z Międzyrzecza. W drugim secie Wilki od początku
uzyskały przewagę, której nie roztrwoniły do końca. Zespół z naszego regionu
wygrał 25:23. Trzecia partia również należała do gospodarzy. Po dwóch asach
serwisowych Ireneusza Kwiatkowskiego zespół z Wilczyna prowadził już siedmioma
punktami. Taki stan utrzymał się do końca trzeciego seta, którego wygrali
miejscowi 25:18.
W czwartym
secie do gry wrócili goście. To oni zdominowali tę partię i wygrali ją 25:19. O
zwycięstwie w tym spotkaniu zdecydował tie-break. Gospodarze sprawili
niespodziankę i pokonali w piątym secie wicelidera 15:10, a w całym spotkaniu
3:2 w setach. Mimo zwycięstwa Wilki nie podskoczyły w tabeli i cały czas
zajmują siódmą lokatę w II lidze. Na koncie mają siedemnaście oczek.
Bez
pierwszego trenera – Tomasza Robaka – musieli sobie radzić siatkarze
słupeckiego SPS. Szkoleniowca zastąpił jego asystent - Mariusz Dzierżyński. Nie
przeszkodziło to słupczanom w zwycięstwie. Ich rywalami była czerwona latarnia
ligi - SKS Kozaryn Gorzów Wielkopolski. Siatkarze ze Słupcy wyglądali jakby
zaspali pierwszego seta, bo przegrali 29:27. W drugim secie wyciągnęli wnioski
i wyrównali stan meczu triumfując 25:20. Zwycięska passa trwała już do końca
spotkania.
W trzeciej
partii słupczanie prowadzili już 20:10, ale
dali sobie odebrać aż 8 punktów. Zrobiło się trochę nerwowo, ale trzeci
set ponownie należał do gospodarzy, którzy wygrali go 25:19. Czwartym setem
siatkarze SPS potwierdzili, że to oni zasługują na zwycięstwo. Ograli rywali
25:18, a w całym meczu 3:1. Żółto-niebiescy plasują się dwa miejsca wyżej od
Wilków. Na koncie mają dwadzieścia dwa punkty. W najbliższą sobotę o punkty
powalczą z obecnym wiceliderem – Aniołami Toruń. Wilki również pojadą do
stolicy piernika, gdzie zmierzą się z tamtejszym AZS UMK.