To jedna z priorytetowych spraw, a postępowanie prowadzone jest dynamicznie! – tak o śledztwie w sprawie zabójstwa 10-latka z Turku mówią prokuratorzy z Prokuratury Okręgowej w Koninie. – W tej chwili czekamy na opinię Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu w celu zbadania pobranej od podejrzanego Macieja J. krwi na zawartość środków psychoaktywnych oraz opinii biegłych z dziedziny biologii, daktyloskopii oraz osmologii – informuje Aleksandra Marańda, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Koninie.
Do tragedii doszło przed godziną 13.00 w ostatnim dniu 2019 roku w Turku. Z ustaleń Prokuratury Okręgowej w Koninie wynika, że 19-latek „działając z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia, zabił swojego 10-letniego brata Adama w ten sposób, że zadał mu nożem kuchennym o długości ostrza 20-centymetrów 17 ran kłuto-ciętych oraz ciętych, które spowodowały obrażenia klatki piersiowej i jamy brzusznej w postaci masywnego krwotoku, co skutkowało nagłą, gwałtowną śmiercią”.
2 stycznia 2020 roku Sąd Rejonowy w Turku zastosował wobec podejrzanego 3-miesięczny areszt tymczasowy. – Maciej J. odmówił składania zeznań i udzielania odpowiedzi na pytania – informowała tego dnia prokurator Aleksandra Marańda.
– Ze względu na dobro śledztwa nie możemy podawać opinii publicznej żadnych szczegółowych informacji – powiedział podczas dzisiejszej konferencji prasowej prokurator Krzysztof Szczesiak z Prokuratury Okręgowej w Koninie. – Postępowanie prowadzone jest dynamicznie i ma na celu wyjaśnienie wszelkich okoliczności, również stanu zdrowia psychicznego sprawcy. Z uwagi na charakter czynu oraz osobę pokrzywdzonego wszystko musi być wszechstronnie wyjaśnione, również pod kątem ewentualnej poczytalności, bądź niepoczytalności sprawcy.
3-miesięczny areszt upływa wraz z końcem marca. – Sąd będzie badał, czy zasadne jest jego przedłużenie – mówił prokurator Szczesiak i dodał, że zabójstwo 10-latka to jedna z priorytetowych spraw prowadzonych przez Prokuraturę Okręgową w Koninie.