Niedawno dwóch policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Słupcy uratowało osoby, które chciały targnąć się na życie. Jednym z nich był dzielnicowy gminy Słupca, który w czasie wolnym od służby interweniował wobec mężczyzny, których próbował rzucić się pod pociąg.
Asp. sztab. Waldemar Zawodny wracał akurat z synem do domu, zatrzymał samochód przed zamkniętymi rogatkami na przejeździe kolejowym w Cieninie Zabornym, kiedy w pewnym momencie usłyszał trąbienie pociągu. Zainteresowało go to, wychylił się z auta przez okno i zauważył przechodzącego przez torowisko mężczyznę. W pewnym momencie człowiek zatrzymał się, rozłożył ręce i stanął przodem do nadjeżdżającego pociągu. Dzielnicowy natychmiast pobiegł w jego kierunku. Słyszał, że skład zaczął hamować, ale dla policjanta było jasne, że nie zdąży zatrzymać się przed człowiekiem. Funkcjonariusz w ostatniej chwili zdołał ściągnąć mężczyznę z torów. Okazało się, że znał go ze swojego rejonu. Wezwał do pomocy patrol policji i karetkę pogotowia. Twierdzi, że działał odruchowo, że każdy powinien tak zrobić, gdyż ludzkie życie jest najważniejsze.
Zdj/KPP Słupca, Michał Majewski