Druhowie z jednostek OSP z terenu Konina uczcili pamięć strażaków, którzy walczyli o niepodległą ojczyznę. - Szczególną czcią otaczamy tych, którzy za nią ginęli i wspominamy tych, którzy w naszej małej ojczyźnie, w Koninie, zawiązali ochotnicze straże pożarne i przez lata służyli mieszkańcom niosąc pomoc i ratunek, często z narażeniem życia i zdrowia - mówił podczas „Apelu Pamięci” Andrzej Herudziński, prezes Zarządu Oddziału Powiatowego-Grodzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Koninie.
Dzisiejsze uroczystości wpisały się w kalendarz konińskich obchodów 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Druhowie spotkali się przez tablicą pamiątkową na placu Wolności w Koninie. Prezes Andrzej Herudziński podkreślił znaczący wkład ochotników w walkę z okupantami i wymienił nazwiska najbardziej zasłużonych działaczy. - Wzywam do apelu Bolesława Chomicza niezłomnego krzewiciela i twórcę ruchu strażackiego, niezależnego od zaborców, który organizował i prowadził walkę o wolność i niepodległość w szeregach OSP - mówił. - Wzywam Stanisława Taczaka, pierwszego dowódcę powstania wielkopolskiego, prezesa Wielkopolskiego Związku Straży Pożarnych w latach 30. Druhów doktora Romana Ostrzyckiego, prezesa i Ludwika Ganowicza, naczelnika OSP Konin Starówka. Ludzi, którzy z determinacją i zaangażowaniem walczyli i dbali o niepodległość Konina. Wzywam Sylwestra Szymańskiego, Michała Szymańskiego, Artura Gregera, Czesława Chludzińskiego, Witolda Śliwińskiego, druhów, którzy od 1912 roku powołali do życia najpierw Ochotnicze Pogotowie Pożarnicze, później OSP przy Cukrowni Gosławice.
Na liście zasłużonych znalazł się także ksiądz Stefan Lutkiewicz, proboszcz parafii Morzysław i Kazimierz Walkowski, mieszkaniec wsi Kaszuby, którzy w 1918 roku tworzyli OSP w Chorzniu. - Zwracam się do wszystkich potomnych, niech bohaterowie walk o niepodległość Rzeczpospolitej i ich czyny pozostaną zawsze w waszej pamięci, w historii Polski i narodu polskiego, w dziejach miasta Konina. Cześć ich pamięci! - mówił Andrzej Herudziński.
Przed tablicą pamiątkową zapłonęły znicze, złożono także wiązanki kwiatów.