Do nietypowego zdarzenia doszło dziś w Słupcy na drodze wojewódzkiej prowadzącej w kierunku autostrady A2. Samochód zderzył się z koniem. Zwierzę nie przeżyło.
- Gdy strażacy przybyli na miejsce zdarzenia, samochodu, który uderzył w konia, już nie było - informuje Marcin Nachowiak z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Słupcy.
Kolizja wydarzyła się dziś rano. Policjanci musieli zabezpieczyć drogę, bo leżał na niej martwy koń. Strażacy zajęli się neutralizacją płynów, które wydostały się z samochodu. Na miejscu pojawił się też weterynarz.
Policjanci próbują ustalić, do kogo należało zwierzę.
zdj. KP PSP w Słupcy