Radny Artur Wróbel zauważył, że proponowana pożyczka jest najwyższą zaciągniętą w historii gminy Krzymów. Poprosił o wyjaśnienia skarbnik Izabelę Badowską na co pieniądze będą przeznaczone. – Tak jak pan radny powiedział jest to najwyższa kwota jednorazowa przy zaciąganych zobowiązaniach, jakie dotychczas gmina zaciągała. Poprzednia była w wysokości 6.640.000 zł w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu na budowę kanalizacji w latach 2010-2012. Jeszcze tę pożyczkę w tym i następnym roku spłacamy. Kwota wynika z tytułu realizacji budżetu. W uchwale budżetowej mamy deficyt w kwocie ponad 12.494.000 zł. Jest on częściowo sfinansowany wolnymi środkami z rozliczeń z lat ubiegłych oraz wolnymi środkami z lat ubiegłych z rozliczeń dotyczących funduszy unijnych, a pozostałą część musimy zabezpieczyć w kredycie. Tak że to nie jest stricte na konkretne zadania, tylko na deficyt budżetu. A jest to związane z naszym załącznikiem wydatków majątkowych. A wydatki majątkowe po zmianach na ten moment mamy w wysokości 31.084.000 zł – wyjaśniała Izabela Badowska.
Za zaciągnięciem pożyczki w Banku Gospodarstwa Krajowego opowiedziało się 12 radnych. Radne Daria Sękowska i Marta Chorzewska wstrzymały się od głosu. Artur Wróbel był przeciwny. Pożyczka będzie spłacana w latach 2025-2034.