Poparcia Piotrowi Korytkowskiemu udzielili posłowie obecnej koalicji rządowej, konińskie struktury Nowej Lewicy oraz kandydat na prezydenta z pierwszej tury, czyli Sebastian Łukaszewski (Otwarty Konin). – Koalicja 15 października popiera Piotra Korytkowskiego – powiedział Tomasz Nowak, poseł PO. Mówiąc też o rozmowach na temat inwestycji w naszym mieście ze stroną rządową. – Te rozmowy nie są możliwe dla akrobaty, który może skoczyć wysoko, ale ten skok może się skończyć bardzo nisko. Nie są możliwe rozmowy poważne chociażby o rozwiązaniach atomowych dla naszego regionu. To wymaga naprawdę partnerstwa, partnera w postaci posłów, ministrów i prezydenta – powiedział Tomasz Nowak.
Poseł Nowak przypomniał, że razem z Pauliną Hennig-Kloską w 2019 roku zgłosili do prokuratury pismo w sprawie Roberta Popkowskiego „i używania mowy nienawiści oraz zachęcania do niszczenia drugiego człowieka”. Chodziło o życzenia, jakie złożył on radnemu Jackowi Kubiakowi, a związane były ze „spełnieniem marzeń dotyczących wytępienia czerwonej i tęczowej zarazy”. – To jest wstrząsające, jak może kandydat na prezydenta Konina mówić takie słowa niszcząc innych ludzi i namawiając tak naprawdę do zbrodni – mówił poseł Nowak.
Sebastian Łukaszewski poparł w imieniu własnym i komitetu Otwarty Konin walczącego o reelekcję Piotra Korytkowskiego. – Świadczą o tym trzy podstawowe argumenty. Po pierwsze 5,5-letnie doświadczenie w zarządzaniu miastem, niebagatelne w obliczu środków, które możemy pozyskać – mówił Sebastian Łukaszewski. Wskazywał też na „pewne zbieżności programowe Otwartego Konina oraz prezydenta”. – Wierzymy, że uda się w tej kadencji zrealizować projekty term oraz odbudować amfiteatr. I co najważniejsze – wsparcie rządu, które jest nieodzowne w tej sytuacji – mówił Sebastian Łukaszewski.
– Te słowa, które padły z ust przemawiających przede mną są miodem na moje serce. Bardzo dziękuję za poparcie tych ugrupowań, które stanowią koalicję 15 października, bo po tej stronie jest europejskość, demokracja, dialog z samorządem – mówił Piotr Korytkowski.
Czy poparcie Sebastiana Łukaszewskiego wiąże się dla niego z jakąś nową rolą w kolejnej kadencji samorządu Konina? – Nie przyjmuję żadnych ról, mam własną firmę i zamierzam tym się zajmować tak jak przez ostatnie lata. Gdyby negocjacje miały miejsce jakiekolwiek negocjacje, dzisiaj by mnie tu nie było i nie popierałbym Piotra Korytkowskiego – mówił Sebastian Łukaszewski. A co zdecydowało o tym poparciu? Jak wiadomo, w kampanii wyborczej krytykował prezydenturę Piotra Korytkowskiego. – Doświadczenie Piotra Korytkowskiego, patrząc na 5,5-letnią kadencję niewątpliwie jest potrzebne po to, aby skutecznie zarządzać miastem i skutecznie pozyskiwać środki w następnych latach. Po drugiej stronie nie mamy tego doświadczenia, jest tylko i wyłącznie to biznesowe. I Suwerenna Polska jest mi zupełnie obca – mówił Sebastian Łukaszewski. – To nie jest moja indywidualna decyzja. Była konsultowana przez kilka ostatnich dni z osobami, które są założycielami Otwartego Konina.
Czy poparcie Otwartego Konina, który będzie miał w radzie
jednego radnego, wiąże się koalicją w radzie miasta? – Co będzie się działo już
po tym ostatnim akcie wyborczym, 21 kwietnia, będziemy rozmawiali 22 kwietnia.
Natomiast w tej chwili o jakichkolwiek deklaracjach dotyczących układu sił w
radzie nie będziemy mówić publicznie. Pewne rozmowy toczą się, nie ukrywajmy!
Natomiast są one przedmiotem jeszcze docierania się i nie ma żadnych
upoważnień, żeby ktokolwiek na ten temat rozmawiał – mówił Piotr Korytkowski.
Poseł Nowak zapowiedział, że jutro do Konina przyjedzie Tomasz Siemoniak, koordynator służb specjalnych, a w piątek Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy.