Kolejne zamieszanie wokół organizacji imprezy sylwestrowej w Turku. Wydawało się, że przeprowadzenie jej na parkingu przed Hostelem Barbórka nie nastręczało będzie problemów.
Tymczasem podinspektor Roman Frątczak – komendant powiatowy policji w Turku nie zgodził się na nią. Uznał, że „organizacja imprezy w miejscu, które – tak jak plac przy Barbórce – jest strefą ruchu wymaga spełnienia warunków i obowiązków zawartych w art. 65 do art. 65g – włącznie, Ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku Prawo o ruchu drogowym. Konieczne jest uzyskanie zezwolenia, a pisemny wniosek organizatora imprezy należy złożyć co najmniej na 30 dni przed planowanym terminem jej rozpoczęcia”.
Paweł Siwiński, dyrektor Miejskiego Dom Kultury potwierdził, że nie złożył w terminie 30 dni przed imprezą wniosku o zamknięcie parkingu, gdzie miała odbywać się impreza sylwestrowa. „Nie przypuszczałem, że policja może nam utrudniać organizację imprezy dla mieszkańców nawet na parkingu zieleniaka” – napisał w wydanym oświadczeniu.
W dalszej części oświadczenia czytamy: „Jako organizator imprez plenerowych w Turku niestety corocznie spotykam się z coraz większymi trudnościami ze strony policji. Od 2021 roku policja wobec miasta stosuje utrudnienia, bez względu, czy chodzi o imprezę sylwestrową, czy o święto państwowe. Zresztą za organizację Święta Niepodległości w 2021 roku policja próbowała mnie ukarać, ale sąd w dwóch instancjach przyznał mi rację, a nie policjantom z Turku. Brak współpracy ze strony policji wobec instytucji miejskich, przy wyjątkowo łagodnym podejściu wobec wydarzeń organizowanych przez lub przy udziale władz powiatu, jest wprost nieprawdopodobne. Trzeba powiedzieć jasno, że to z powodu wyjątkowo restrykcyjnego podejścia policji w ubiegłym roku nie odbył się sylwester na rynku, jak też tegoroczny świąteczny kiermasz Magia Świąt”.
Dyrektor przeprasza mieszkańców Turku za zamieszanie związane z sylwestrową imprezą, którą zdecydował się przenieść do parku przy MDK. Rozpocznie się o 23.00.