Prezes Polskiej
Grupy Energetycznej Wojciech Dąbrowski jednak zostaje na stanowisku.
W ubiegłym tygodniu
media obiegła informacja, że Wojciech Dąbrowski przestanie być prezesem PGE. To
spółka, która razem z ZE PAK zawiązała spółkę PGE PAK Energia
Jądrowa. Będzie ona budować elektrownię jądrową w konińskim Pątnowie. PGE i ZE
PAK będą posiadać po 50 proc. akcji w PGE PAK Energia Jądrowa.
Jak podawały ogólnopolskie media, bezpośrednim
powodem odwołania Wojciecha Dąbrowskiego z funkcji prezesa miała być ogłoszona
nowa strategia PGE, w której spółka zadeklarowała odejście od węgla do 2030
roku. Ale podawano również przyczyny polityczne i spór między Mateuszem
Morawieckim i Jackiem Sasinem.
Ostatecznie jednak Wojciech Dąbrowski zostaje na stanowisku. Pojawił się za to komunikat Polskiej Grupy Energetycznej: „Aktualizacja strategii Grupy PGE, jest ściśle powiązana z powstaniem Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego. W związku z tym, Zarząd PGE S.A postanowił uchylić aktualizację strategii Grupy PGE. Zgodnie z rządowym programem do Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego przeniesione zostaną wszystkie aktywa węglowe spółek energetycznych. Dzięki temu elektrownie konwencjonalne będą mogły przez kolejne 20-30 lat funkcjonować, odbierać polski węgiel i gwarantować bezpieczeństwo dostaw energii elektrycznej. Ponadto NABE pozwoli spółkom energetycznym zwiększyć inwestycje w zieloną energię, tak aby przeprowadzić w Polsce sprawiedliwą transformację energetyczną, rozłożoną w czasie i z poszanowaniem interesów pracowniczych”.