Zgodnie z ideą nowoczesnego recyklingu – odpady to nie kłopotliwe produkty, których trzeba się pozbyć! To cenne surowce, z powodzeniem wykorzystywane w gospodarce. Ta ekologiczna reinkarnacja jest prawdziwym zbawieniem dla środowiska. Dzięki recyklingowi powstają tysiące innych, nowych produktów. Trzeba jednak pamiętać, że recykling zaczyna się już w naszych domach! To od nas, a raczej od naszej świadomości o konieczności segregacji zależy, czy ze strumienia odpadów trafiających do Miejskiego Zakładu Gospodarki Odpadami Komunalnymi Sp. z o.o. w Koninie, pracownicy Sortowni i Kompostowni wybiorą jak najwięcej tych, które chętnie przetworzą firmy zajmujące się recyklingiem.
Kompostownia
„Kompostowanie polega na przetworzeniu odpadów organicznych pochodzenia roślinnego w masę próchniczą”.
Z punktu widzenia kompostowni najbardziej pożądanymi są odpady typowo ogrodowe: wszelkiego rodzaju trawy, świeżo ścięte gałęzie drzew, liście a także nieprzetworzone, surowe odpady kuchenne takie, jak obierki, resztki owoców i warzyw.
MZGOK przyjmuje rocznie blisko 20 000 ton odpadów zielonych (bioodpadów) ulegających biodegradacji. W procesie przetwarzania powstaje środek poprawiający właściwości gleby Magno Hortis, którego jakość i przydatność potwierdzona została badaniami i przyznanymi certyfikatami, m.in. Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Magno Hortis jako podłoże bogate w łatwo przyswajalne przez rośliny składniki stosowany jest jako środek poprawiający właściwości gleby w uprawach roślin ozdobnych, w tym roślin doniczkowych. Może być wykorzystany do poprawy warunków utrzymania terenów zielonych a także do rekultywacji terenów zdegradowanych. Produkt ten cieszy się dużym zainteresowaniem przedsiębiorców i odbiorców indywidualnych. W ubiegłym roku MZGOK sprzedał ponad 7 500 ton produktu.
– Bardzo ważne jest, aby w przekazywanych do nas bioodpadach nie było zanieczyszczeń, takich jak np. szkło, plastik i metale, których nie jesteśmy w stanie odsiać – mówi Karol Nowakowski, kierownik Kompostowni.– Niestety, nadal wiele osób wrzuca do odpadów bio resztki pokarmu w opakowaniach takich jak słoiki, butelki czy puszki. Tak zanieczyszczone bioodpady są dla nas bardzo kłopotliwe.
Pamiętajmy, żeby opróżniać opakowania i wyrzucać je do przeznaczonych na nie pojemników!
Zdaniem kierownika, nieco mniejszym, ale nadal poważnym problemem są worki foliowe, w których bioodpady trafiają do kompostowni. – Resztki worków na końcu procesu przetwarzania są odsiewane, jednak dobrym rozwiązaniem w przyszłości byłby system bezworkowy tj. taki aby odpady trafiałyby bezpośrednio do pojemników. Koszt pozyskiwania czystego towaru jest dużo niższy niż zanieczyszczonego – mówi Karol Nowakowski.
Magno Hortis to najlepszy przykład, że odpady „bio”, są nie tylko potrzebne, ale bardzo cenne. – Mamy dwa gatunki Magno Hortis – mówi kierownik. – Pierwszy jest tak dokładnie przesiany, że możemy go porównać z ziemią kupowaną w workach. Trzeba się bardzo postarać, żeby znaleźć choć niewielki kawałeczek tworzywa sztucznego. Drugi gatunek jest tańszy, bo mogą się znaleźć w nim drobne kawałeczki folii, czy gałązek, ale mimo to odbiorcy bardzo go sobie chwalą. Twierdzą, że jest bardziej „oddychający”.
Dzięki kompostowaniu – z 1000 ton
bioodpadu można uzyskać 500 ton przesianego czystego Magno Hortisu.
„Sortowanie odpadów jest procesem odzysku pozwalającym z odpadów odzyskać jak największą ilość materiałów i surowców, które można następnie przetworzyć”.
– Udziałowców w procesie przygotowania do recyklingu jest kilku – podkreśla Dariusz Ciepliński, kierownik Sortowni. – Podstawą jest odpowiedzialne podejście do tematu segregacji odpadów w domach. Po to, żeby później z całego zebranego strumienia, posortować odpady na konkretne grupy, które później zostaną przez firmy recyklingowe zamienione w półprodukt, półwyrób.
Sortownia zajmuje się doczyszczaniem odpadów selektywnie zebranych przez mieszkańców i grupowaniem frakcji takich jak: karton; papier m.in. gazety, książki, ulotki, zeszyty; butelki z tworzyw sztucznych tzw. PET w kolorze bezbarwnym, zielonym, niebieskim; opakowania chemii gospodarczej z tworzyw; folie; puszki metalowe i aluminiowe; opakowania wielomateriałowe np. kartoniki po napojach, mleku, jogurtach; szkło bezbarwne i kolorowe.
W ubiegłym roku do Sortowni trafiło łącznie ponad 15,7 tys. ton odpadów, w tym: 2,5 tys. ton makulatury, ponad 5,7 tys. ton szkła, ponad 7,4 tys. ton plastiku. Do firm zajmujących się recyklingiem przekazaliśmy ponad 8,7 tys. ton wyselekcjonowanych odpadów surowcowych – mówi kierownik.
W związku z tym, że firmy recyklingowe mają wysokie wymagania nasza Sortownia stawia na nowoczesne technologie. Jesteśmy na etapie przygotowania dokumentacji, żeby za kilka lat korzystać z instalacji w pełni zautomatyzowanej - mówi kierownik.
Wysoka jakość przygotowania odpadów do recyklingu była wielokrotnie nagradzana. Tylko w 2022 roku na poznańskiej Gali Envicon Environment otrzymaliśmy nagrody: „Lidera Recyklingu w kategorii opakowania” oraz „Szklaną Statuetkę” w kategorii szkło. Firma została doceniona za duży wpływ na gospodarkę odpadami, ochronę klimatu, poprawę jakości powietrza oraz popularyzację właściwych postaw pro środowiskowych.
– Wyróżniamy się od samego
początku działalności – podkreśla kierownik Dariusz Ciepliński.
– W skali kraju w naszej firmie potrafimy wydobyć dużo cennego
surowca z odpadów i przekazać go do ponownego użytku. Mamy wielu
odbiorców, wiele firm, które odbierają od nas odpady surowcowe, bo
wiedzą, że ich jakość jest wysoka.
fot.arch. MZGOK, autor Szymon Kocioruba