W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Korytkowski

Aktualności

Kilkuset mieszkańców przyszło na spotkanie dotyczące wody i ścieków. „Nie będą państwo ponosić opłat wstecz”

2023-02-27 21:55:11
Milena Fabisiak
Napisz do autora
Kilkuset mieszkańców przyszło na spotkanie dotyczące wody i ścieków. „Nie będą państwo ponosić opłat wstecz”

Kilkaset osób, mieszkańców Konina, przyszło dzisiaj na spotkanie zorganizowane przez Konińską Spółdzielnię Mieszkaniową w sprawie dopłat za wodę i ścieki. – Nie będą państwo ponosić opłat wstecz. To najważniejszy przekaz dzisiejszego spotkania – mówił Paweł Adamów, zastępca prezydenta Konina.

Piotr Wolicki, prezes Konińskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, przedstawił prezentację, dokładnie wyjaśniając przybyłym mieszkańcom, jak doszło do tego, że PWiK zażądał dopłat. – Praktycznie każdy kto otrzymuje od każdej spółdzielni mieszkaniowej zawiadomienie o wysokości opłat za mieszkanie stwierdza: znowuż spółdzielnia podwyższyła opłatę za mieszkanie. Mało kto zwraca uwagę, że standardowo65-75 procent to opłaty za media – wodę, ciepło, odbiór śmieci. Wzrost opłat za media jest dużo bardziej dynamiczny niż kosztów utrzymania i eksploatacji budynków zależnych od spółdzielni. Dziś korzystamy z okazji, żeby powalczyć o to, by uniknąć obciążania mieszkańców dodatkowymi opłatami za media, w tym przypadku za wodę i ścieki – mówił.

Po wyjaśnieniach rozgorzała dyskusja. – Ja mam pytanie, dlaczego na nasze spotkanie nie przyszedł prezydent Korytkowski? Jeśli dzisiaj nie przyszedł to stchórzył – mówiła mieszkanka. – Czy panowie wiedzą jakie są stawki w Poznaniu za wodę i ścieki? W Poznaniu opłata za ścieki jest cztery razy tańsza niż w Koninie, a opłaty za wodę 40 procent mniejsze w Poznaniu niż w Koninie. W Warszawie stawka za ścieki i za wodę jest 40 procent tańsza niż w Koninie. Jakim cudem mamy tak drogą wodę? Jaki procent ceny wody stanowiło wynagrodzenie prezesów i wiceprezesów. Prezes PWiK w Koninie zarabiał 460 tysięcy złotych, prezes w Warszawie zarabia 380 tysięcy, w Gdańsku 320 tysięcy, prezes PWiK w Lesznie – 180 tysięcy. Czy Konin jest takim bogatym miastem, żeby prezes miejskiej spółki zarabiał pół miliona zł? Mamy 15 milionów zadłużenia. Strzelam, myślę że połowę tego zadłużenia moglibyśmy spłacić obniżając o połowę stawki prezesa i wiceprezesów PWiK i przyspieszyć spłatę kredytów – mówił jeden z mieszkańców do wiceprezydenta Pawła Adamowa i Wojciecha Jaskólskiego, prezes PWiK-u.

Dlaczego prezydent Korytkowski nie zablokował wyższych stawek za wodę półtora roku temu wyjaśniał Paweł Adamów. – Dlatego, że kilka lat temu zabrano samorządom taką możliwość. Została stworzona spółka państwowa, która miała w kompetencjach ustalanie cen. Samorząd został zupełnie wyłączony z tego procesu. Może czas wrócić do tego, żeby to rady miasta zatwierdzały ceny wody w polskich gminach i miastach. Miasto jest właścicielem spółki i nie ma możliwości wpływać na to, jaki wniosek taryfowy złoży w Wodach Polskich, co się z nim stanie. Niestety, w przypadku Konina Wody Polskie spóźniły się i wpadliśmy w sytuację, że jesteśmy jedynym miastem w Polsce w takiej sytuacji. Sprawa trafiła do sądu i sąd uzna, że trzeba było od początku stosować te taryfy, że cała procedura była bezprawna i zobowiązał prezesa PWiK, żeby zebrał od mieszkańców wszystkie opłaty wstecz – mówił.

Podkreślał, że prezes Jaskólski zaczął szefować PWiK-owi kilka miesięcy temu. – I teraz wszystko spada na niego, a jest to naprawdę merytorycznie otwarty człowiek. Myślę, że gdyby tu siedział prezes Szymczak, to całkiem inaczej wyglądałaby ta współpraca i rozmowa z państwem. To prezes Szymczak skonstruował nowe ceny wody i Wody Polskie miały jest zmniejszyć bądź zatwierdzić. Postępowanie prezesa Szymczaka było takie a nie inne, a Wody Polskie okazały się niekompetentne. Nie ma ich na takich spotkaniach, konsekwentnie Wody Polskie odmawiają w nich uczestnictwa, także komentarzy naszym dziennikarzom. Nie ma tutaj dzisiaj nikogo z Wód Polskich. Rzeczywiście ludzie, którzy odpowiadali w Wodach Polskich za ten proces zostali zwolnieni. W momencie kiedy był wyrok sądu i okazało się, że PWiK musi wziąć półtora roku wstecz od mieszkańców, pan prezes zorganizował konferencję prasową i uczciwie poinformował, w jakich granicach może się poruszać. Jeśli nie poinformowałby, że będzie pobierał opłaty wstecz, popełniłby przestępstwo, poszedłby do więzienia. Zaczęliśmy szukać rozwiązań, które spowodowałyby, że państwo nie będziecie musieli płacić ze swoich kieszeni. Takie rozwiązanie udało się znaleźć. Jest ich kilka. Dlatego pan prezydent na ostatniej sesji zakomunikował, że nie będą państwo ponosić opłat wstecz. To najważniejszy przekaz dzisiejszego spotkania. Chcę państwa uspokoić, żebyśmy nie wracali już do tej dyskusji płacenia wstecz. Kiedy prezydent Korytowski to zakomunikował, to było z naszej strony przyrzeczenie. Prezydent doprowadził do tego, że nie będziecie państwo płacić wstecz – mówił wiceprezydent Adamów.

Przyznał także, że prezydenci negatywnie oceniali podejście do polityki inwestycyjnej PWiK-u. – I też dlatego poprzedni prezes PWiK-u został odwołany. Nasza ocena jego działania przez ostatnie 3-4 lata była negatywna. Brał on udział w konkursie na prezesa PWiK-u, zaprezentował się świetnie, bo był świetnym menadżerem. W inny sposób myślał jak PWiK ma funkcjonować. Za duże inwestycje, zaciąganie zobowiązań aż po deskę, jak tylko pojawiła się możliwość zaciągnięcia nowego zobowiązania, to je zaciągano. Ogromna odprawa utrudniała decyzję o tym, żeby prezesa zwolnić w trakcie kontraktu. Jak on się skończył pan prezydent podziękował panu prezesowi. Między innymi dlatego, że nie podobała się prezydentowi polityka ustalania cen wody. Pan Jaskólski został przez pana prezydenta zobowiązany, by stosować teraz oszczędną politykę inwestycyjną, nastawioną na to, by kolejne wnioski taryfowe były mniejsze. Zgadzam się, że abonament jest skandaliczny, zarówno w przypadku ścieków, jak i wody. Jak tylko będzie następny okres taryfowy pan prezes Jaskólski na pewno zawnioskuje o wiele niższy abonament – wyjaśniał Paweł Adamów.

Otwarcie 1,5 %
Kilkuset mieszkańców przyszło na spotkanie dotyczące wody i ścieków. „Nie będą państwo ponosić opłat wstecz”
Kilkuset mieszkańców przyszło na spotkanie dotyczące wody i ścieków. „Nie będą państwo ponosić opłat wstecz”
Kilkuset mieszkańców przyszło na spotkanie dotyczące wody i ścieków. „Nie będą państwo ponosić opłat wstecz”
Kilkuset mieszkańców przyszło na spotkanie dotyczące wody i ścieków. „Nie będą państwo ponosić opłat wstecz”
Kilkuset mieszkańców przyszło na spotkanie dotyczące wody i ścieków. „Nie będą państwo ponosić opłat wstecz”
Kilkuset mieszkańców przyszło na spotkanie dotyczące wody i ścieków. „Nie będą państwo ponosić opłat wstecz”
Kilkuset mieszkańców przyszło na spotkanie dotyczące wody i ścieków. „Nie będą państwo ponosić opłat wstecz”
Kilkuset mieszkańców przyszło na spotkanie dotyczące wody i ścieków. „Nie będą państwo ponosić opłat wstecz”
Kilkuset mieszkańców przyszło na spotkanie dotyczące wody i ścieków. „Nie będą państwo ponosić opłat wstecz”
Kilkuset mieszkańców przyszło na spotkanie dotyczące wody i ścieków. „Nie będą państwo ponosić opłat wstecz”



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Anna
Rada Miasta nigdy nie miała prawa zatwierdzać cen wody w spółce. Po co więc te dyskusje czy lepiej byłoby aby zamiast Wód Polskich ceny zatwierdzali radni. Jeżeli ktoś w W P zawinił to powinien ponieść konsekwencje aby następnym razem skutecznie bronił mieszkańców przed zawyżonymi cenami PEWiK.
Obserwator nadwarciański
Trzeba było się zapytać jaką kwotę trzeba zapłacić obecnemu prezesowi pwik, żeby znowu nie było że jest to taka kwota ...że nie opłaca się go Korytkowskiemu zwolnić, apropo a kto taka dużą kwotę zaoferował w kontrakcie Szymczakowi ( na wypadek zwolnienia)....zapewne Nowicki, żeby tylko synalek mógł 5000zł brać za struganie rzecznika. Układ układem pogania w tym mieście. Trzeba już myśleć kto zrobi porządek z tą stajnią Augiasza ,tym razem przy pomocy czynnika społecznego (!!!)a więc udziału mieszkańców, jako ciała doradczego przy każdym możliwym urzędzie, spółce itp......
Torfiorz
Ha ha a kto wybierał Koryta na prezydenta to teraz niech nie płacze .Zamknąć most zlikwidować miejsca pracy i zaorać to miasto
mieszkanka
Dostarczyć Pewiczankę + żarcie do gabinetu prezesa i prezydentów zamknąć gabinety POd klucz na 2 tygodnie i zobaczymy co POwiedzą.
obserwator
HALO TU KONIN : Mieszkańcy naszego miasta muszą się obudzić i zostawić na śmietniku historii podczas nadchodzących wyborów " CZERWONĄ ZARAZĘ i TĘCZOWĄ ZARAZĘ " to są te siły , które doją nasze miasto od dziesiątek lat przez układ kolesi , TW , SB nie dając nic w zamian mieszkańcom i miastu , za to napychają do kieszeni swoim kolesiom kasę . Większość w tej Radzie posiada PO Radny W. STEINKE, W. WANJAS, M. CIEŚLAK , U. MACIASZEK , B. MAŁACZEK , M. LIS , SLD T. WOJDYŃSKI, T. PIGUŁA , T.A. NOWAK , POLSKA 2050 E. WAŚILEWSKA, M. KOSIŃSKA , B. MUSIAŁ, M. OSTROWSKI , i oni głosują tak jak chce Korytkowski . CZAS NA ZMIANY !!!!!!!!!!!!!!