Zostanie ogłoszony kolejny przetarg na wykonanie dokumentacji cmentarza komunalnego przy ulicy Marantowskiej w Koninie. Urzędnicy nie byli zadowoleni z pracy wykonanej przez poprzednią firmę.
Jak wskazywał radny Jarosław Sidor podczas komisji finansów i infrastruktury, przygotowanie cmentarza komunalnego, powołując się na opinie fachowców, trwa od 3 do 4 lat. Wyrażał obawy, czy na obecnej nekropolii przy ulicy Staromorzysławskiej nie zabraknie miejsca na pochówki. – Rozumiem, że nie musimy zrobić całego, ale my nawet nie mamy dokumentacji projektowej, nie mówiąc już o środkach finansowych – stwierdził radny Sidor. – To jest bardzo ważna rzecz. Rozumiem, musimy myśleć o żywych, ale nie możemy zapominać o osobach, które odejdą i będzie problem z ich pochówkiem na terenie miasta. A to jest zadanie własne gminy.
Rafał Oblizajek, kierownik Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Koninie, wyjaśniał, że 303 tysiące złotych na dokumentację nowego cmentarza komunalnego przy Maratnowskiej zostały wycofane na razie z budżetu i wpisane do Wieloletniej Prognozy Finansowej. – W marcu tego roku podpisaliśmy umowę na wykonanie takiej dokumentacji. Niestety, musieliśmy od niej odstąpić z winy wykonawcy. Te umowę realizował on nieterminowo, niezgodnie z zapisami umowy i naszymi wskazaniami – mówił Rafał Oblizajek. W październiku ma być ogłoszony nowy przetarg i wybrany nowy wykonawca. – Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku podpiszemy umowę, której realizacja zakończy się w przyszłym roku budżetowym – mówił Rafał Oblizajek. Odniósł się do miejsc grzebalnych na cmentarzu komunalnym przy ulicy Staromorzysławskiej. – To jest sprawa bardzo płynna. Przez ten ostatni czas zmieniły się diametralnie zwyczaje, jeśli chodzi o pochówki. Wzrasta liczba pochówków urnowych, jest duża liczba dochowań do istniejących grobów – tłumaczył kierownik Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Koninie. A jak wygląda sytuacja w kwestii mogił nieopłaconych na nekropolii komunalnej? – Likwidujemy takie groby, przenosimy szczątki do ossarium tak więc dotychczasowy cmentarz komunalny przy Staromorzysławskiej zapełnia się w wolniejszym tempie i tych miejsc na nowe groby ziemne wolniej ubywa – stwierdził Rafał Oblizajek.
Odniósł się też do pomysłu rozbudowy cmentarza parafialnego przy ulicy Kolskiej. – Takie rozmowy powróciły w 2019 roku z przedstawicielami parafii. Była wtedy jej deklaracja, że jak najbardziej ten teren mógłby być przeznaczony na powiększenie cmentarza, ale z uwagi na to, że liczba grobów by wzrosła, potrzebna była naprawa i rozbudowa infrastruktury parkingowej, potrzebne były drogi dojazdowe od strony południowej. Szacowaliśmy, że koszt takiej inwestycji to może być 1,5-2 miliony złotych – mówił Rafał Oblizajek. – Mając ten bufor miejsc do chowania na cmentarzu przy Staromorzysławskiej, stwierdziliśmy, że lepiej te 2 miliony zainwestować w nowy cmentarz, co też się właśnie dzieje.